Facebook i Apple płacą za mrożenie jajeczek. Bo nie chcą, by pracownice rodziły dzieci
Mrożenie jajeczek to dośc kontrowersyjna metoda planowania rodziny. Facebook i Apple nie chcą, by kobiety planowały ciążę i znikały na urlop macierzyński w najlepszym momencie swojej kariery. Aby to wykluczyć, firmy zaproponowały, że będą... płacić kobietom za mrożenie jajeczek, tak by mogły bez problemu zajść w ciążę w przyszłości. Oczywiście, im później, tym lepiej.
To nie jest scenariusz filmu science fiction, ale polityka jednych z największych na świecie korporacji. Facebook i Apple wprowadzają nową "politykę wyrównywania szans w biznesie" i proponują swoim pracownicom zamrażanie jajeczek.
>> Kiedy zajść w ciążę? Może... kiedyś. Polki wybierają pracę zamiast rodziny
Planowanie ciąży odłóż na później
Obie firmy planują przeznaczyć na ten cel po 20 tysięcy dolarów na osobę. Aby zapewnić kobietom gwarancję narodzin dziecka w przyszłości, będą mrozić po kilkadziesiąt jajeczek. Firmy zapłacą nie tylko za pobranie, ale również za przechowywanie i leki.
>> Polki rodzą coraz więcej dzieci. Ale na Zachodzi
A cały pomysł wziął się stąd, że wiele kobiet przerywa karierę w najlepszym momencie i poświęca się wychowaniu dzieci. Zegara biologicznego nie da się oszukać i nawet pracownice z długim stażem pracy i świetnymi wynikami w pewnym momencie dochodzą do wniosku, że chciałyby mieć dzieci. Jak można się spodziewać, powiększanie rodziny jest nie na rękę pracodawcom, którym nie chodzi tylko o wyniki osiągnięte przez pracownice, ale również o środki, które zainwestowali w ich rozwój. By nie zmarnować tych pieniędzy (w końcu jak taka mama wykorzysta umiejętności zdobyte na szkoleniach?), zaproponowali usługę mrożenia jajeczek. Aż strach się bać, co będzie dalej.
