Myślisz, że jak karmisz piersią to nie musisz się zabezpieczać? To dość ryzykowne

Czy niepłodność laktacyjna to skuteczna metoda antykoncepcyjna? Wiele świeżo upieczonych mam zaledwie rok później rodzi kolejne maleństwo, bo myślały, że laktacja może być metodą antykoncepcji. Sprawdźmy, jak jest naprawdę.

Wiara w to, że niepłodność laktacyjna to skuteczna metoda antykoncepcji dla wielu par skończyła się szybkim kolejnym rodzicielstwem. Bo karmienie piersią daje chwilową niepłodność, ale tylko na krótki czas i pod pewnymi warunkami. Wyjaśniamy, czym jest niepłodność laktacyjna i czy może być pewną metodą zapobiegania kolejnej ciąży.

Spis treści

1. Co to jest niepłodność laktacyjna?
2. Warunki konieczne do uzyskania niepłodności laktacyjnej
3. Niepłodność laktacyjna a szanse na zajście w ciążę
4. Gdy miesiączka po porodzie się spóźnia

Co to jest niepłodność laktacyjna?

Organizm kobiety po porodzie przeżywa kolejną – po ciąży – rewolucję. Nie można więc oczekiwać, że hormony sterujące machiną płodności będą działały z zegarmistrzowską precyzją. Dodatkowe utrudnienie wprowadza laktacja, która utrzymuje podwyższony poziom prolaktyny, blokującej krwawienie miesiączkowe.

Ale też brak miesiączki nie jest równoznaczny z brakiem płodności. Przecież pierwsza po porodzie owulacja może pojawić się przed krwawieniem miesiączkowym. A więc płodność może wyprzedzać miesiączkę.

I jeśli podczas tej pierwszej owulacji dojdzie do zapłodnienia, kobieta nawet się nie zorientuje, że jest w ciąży. Będzie uważała, że po porodzie nadal nie ma miesiączki aż do czasu, gdy wykona pozytywny test ciążowy.

Warunki konieczne do uzyskania niepłodności laktacyjnej

Oczywiście, co udowodniono w wielu badaniach naukowych, istnieje tzw. niepłodność laktacyjna. To zjawisko fizjologiczne pokazujące mądrość Natury. Świeżo upieczona mama nie powinna bowiem zbyt wcześnie zajść w ponowną ciążę, by jej organizm miał czas na regenerację.

Dlatego wraz z wypływem mleka z piersi pobudzana jest przysadka mózgowa do produkcji prolaktyny - wysoki poziom tego hormonu zatrzymuje owulację. I tu dochodzimy do meritum. Aby wystąpiła niepłodność laktacyjna, musi utrzymywać się wysoki poziom prolaktyny. Kobieta osiągnie ten stan, jeśli będzie:

• wyłącznie karmiła piersią, co oznacza całkowity brak podawania dziecku wody, jak również mleka modyfikowanego;
• karmiła piersią na żądanie – przynajmniej 6 razy w ciągu doby, a łączny czas karmienia wynosił co najmniej sto minut;
• karmiła piersią w dzień i w nocy;
• miała przerwy w karmieniu nie dłuższe niż sześć godzin, także w nocy;
• unikała podawania dziecku smoczka-uspokajacza, bo może on zaburzać ssanie piersi
• nadal będzie miała poporodowy brak miesiączki.

Uwaga! Ten rygor karmienia piersią można zastosować wyłącznie w pierwszych sześciu miesiącach życie dziecka, zanim zaczniesz wprowadzać do jego diety stałe pokarmy, zastępujące porcje twojego mleka. W rzeczywistości jednak okres niepłodności laktacyjnej jest krótszy, bo wiele 3-miesięcznych niemowląt przesypia już noc bez karmienia piersią albo też budzi się tylko na jeden posiłek, a więc przerwa w karmieniu może być zbyt długa.

Czytaj również: Jak rozpoznać owulację? Poznaj jej najczęstsze symptomy!

Jakie są objawy złego doboru tabletek antykoncepcyjnych?

ANTYKONCEPCJA dla karmiącej mamy

Niepłodność laktacyjna a szanse na zajście w ciążę

Spełnienie tych warunków nie jest łatwe. A wszelkie odstępstwa warto traktować jak... nie wzięcie jednej pigułki antykoncepcyjnej, co niesie ze sobą konieczność zastosowania podczas seksu „dodatkowych” środków antykoncepcyjnych.

Poza tym nawet zastosowanie się do tych zasad łączy się z 1-procentowym ryzykiem zajścia w ciążę w ciągu pierwszych 4 miesięcy życia dziecka. W następnych miesiącach to ryzyko z każdym dniem rośnie.

Jest jeszcze jedno „ale”. Uczeni dowodzą, że tak jak dziedziczymy np. wczesne miesiączkowanie, tak też powrót jajeczkowania po ciąży oraz skuteczność niepłodności laktacyjnej może być uwarunkowana genetycznie.

Poza tym znaczenie ma również dieta mamy. Jeśli jest niskokaloryczna, uboga w tłuszcze i mięso, istnieje duże prawdopodobieństwo, że pierwszy cykl miesiączkowy po porodzie będzie bezowulacyjny.

Gdy miesiączka po porodzie się spóźnia

Może być tak, że pomimo rozszerzenia diety niemowlęcia o pokarmy stałe i sporadycznego przystawania go do piersi, miesiączka wcale się nie pojawia. Warto jednak wiedzieć, że najczęściej ta „późna” miesiączka, np. gdy dziecko kończy już rok, zwykle poprzedzona jest owulacją.

Jeśli nie planujesz zbyt szybko drugiego dziecka, warto więc stosować środki antykoncepcyjne przynajmniej od 6. miesiąca po porodzie. Nie czekaj z tym, aż pojawi się miesiączka. Bo możesz jej po prostu nie doczekać, zaś doczekasz się kolejnego dziecka.

Ważne! Chcesz sama obserwować, czy wraca ci płodność. Sprawdzaj śluz pochwowy, mierz temperaturę. Możesz również robić specjalne testy owulacyjne, które kupisz w aptece bez recepty.

Czytaj: Jak wyliczyć dni płodne?

Nocne karmienie niemowląt. Kiedy zakończyć karmienie dziecka w nocy?