Pierwsze dni w gimnazjum: jak pokonać stres gimnazjalisty?

Jak każda zmiana w życiu, również przejście z podstawówki do gimnazjum, okupione jest stresem - to normalna reakcja organizmu. Nic więc dziwnego, że pierwsze dni twojego szóstoklasisty w nowej szkole będą pełne niepokoju. Dobrze, gdy ten stres będzie mobilizował ucznia do działania. Ale jeśli zacznie go paraliżować, należy nad nim zapanować. Oto sposoby na zwalczenie stresu dziecka.

Spis treści

1. Pierwsze dni w gimnazjum: miej oczy i uszy szeroko otwarte
2. Domowe sposoby na pokonanie stresu gimnazjalisty

Skoro wiesz, że stres gimnazjalisty dotknie twoje dziecko w pierwszych dniach uczęszczania do gimnazjum, możesz zawczasu postarać się, by zminimalizować jego skutki. Nastolatek łatwiej zaakceptuje zmianę, jeśli będzie uczestniczył w rozmowach dotyczących wyboru szkoły. Dobrze, gdy sam zaniesie swoje podanie o przyjęcie sekretariatu oraz wcześniej obejrzy budynek i jego otoczenie. Zdecydowanie łatwiej będzie mu w pierwszych dniach nowej szkoły, gdy będzie znał kolegów. Zapytaj więc w sekretariacie, czy nie można podawać preferencji, z jakimi dziećmi w klasie miałby uczyć się twój nastolatek. Niektóre szkoły proszą o podanie nazwy klasy z podstawówki i tworzą u siebie klasy złożone z uczniów z tych samych klas podstawówki. Jeśli dziecko startuje w gimnazjum z rejonu, na pewno uczęszczają do niego koledzy z osiedla. Może ktoś starszy, kto będzie go wspierał w trudnych początkowych tygodniach nauki? Podpytaj sąsiadki, zachęć dziecko, by samo zorientowało się, do jakich szkół uczęszczają koledzy, których zna "z podwórka".

Pierwsze dni w gimnazjum: miej oczy i uszy szeroko otwarte

Choć i ty przeżywasz debiut dziecka w gimnazjum, postaraj się przy nim nie okazywać swojego niepokoju. Raczej skup się tylko na tym, co czuje dziecko. Nic nie mówi? Może daje ci inne sygnały, że stresuje się nową szkołą, tzn.:

• je niewiele albo dużo więcej niż zwykle;
• źle śpi;
• jest zamyślone i rozkojarzone;
• często boli je brzuch lub głowa.

Nie bagatelizuj tych symptomów, lecz umiejętnie namawiaj dziecko do rozmowy. A kiedy się "otworzy", cierpliwie wysłuchaj, wykaż zrozumienie i daj wsparcie.

Domowe sposoby na pokonanie stresu gimnazjalisty

• dieta - zadbaj o to, by w jadłospisie dziecka znajdowały się produkty bogate w magnez i wapń (m.in. rośliny strączkowe, pestki, orzechy, przetwory mleczne), które zwalczają negatywne skutki przewlekłego stresu i poprawiają nastrój. Przed poddenerwowaniem chroni także cynk i witaminy z grupy B (m.in. w ostrygach, pieczywie pełnoziarnistym), które stoją na straży prawidłowej pracy układu nerwowego. Potas (m.in. w ziemniakach i awokado) uspokaja i reguluje rytm serca. Kwasy omega-3 (m.in. w tłustych rybach morskich) poprawiają pracę mózgu i redukują stres. Białka i węglowodany dodają zastrzyk pozytywnej energii. Poziom serotoniny - hormonu szczęścia - wzrasta pod wpływem tyrozyny - aminokwasu, który znajduje się m.in. w mięsie z indyka. Warto zachęcać dziecko do jedzenia cytrusów, w których skórkach znajduje się olejek eteryczny działający jak antydepresant.
• drobne przyjemności - na starcie nowej szkoły warto dostarczać dziecku miłych zajęć, które rozładują napięcie. Wyjście do kina, urządzenie wieczoru gier dla dziecka i jego kolegów. Zanim nauka zacznie się na dobre, nie upominaj nastolatka, że musi się w każdej wolnej chwili uczyć
• przyjazna atmosfera - dziecko będzie na tyle zaabsorbowane nowymi doświadczeniami w szkole, że może zaniedbywać niektóre obowiązki. Dlatego przymykaj oko na nieposprzątany pokój  i wyręcz w tym dziecko. Spokojnie, wkrótce wrócicie do starego rytmu. A teraz zadbaj o miły nastrój w pokoju dziecka - niech gra w nim jego ulubiona muzyka i panuje odprężający zapach olejków eterycznych, tj. lawendowy (uspokaja) czy sosnowy (wzmacnia nerwy).
• aktywność - podaruj dziecku karnet na basen lub do klubu fitness. Regularne ćwiczenia dotlenią organizm oraz pozwolą na oderwanie myśli od stresujących sytuacji. Ważne, by dana aktywność pasowała dziecku - nie uszczęśliwiaj go na siłę kursem tańca, jeżeli wyjątkowo źle czuje się na parkiecie. Warto wykonywać również w domu specjalne ćwiczenia dotleniające, np. wciąganie powietrza nosem i wypuszczanie ustami oraz dłuższe przytrzymanie powietrza w płucach i powolne jego wydychanie. Relaksująco na organizm działa joga, długie spacery oraz pływanie. Ważne, by każda aktywność trwała codziennie przynajmniej pół godziny.
• sen - choć w sytuacji poddenerwowania trudno o spokojne zasypianie i mocny sen, warto o niego zawalczyć. Nocny odpoczynek silnie wzmacnia organizm, w tym również układ nerwowy, a więc pomaga łatwiej znosić stres. Zadbaj, by sypialnia dziecka była dobrze wywietrzona i panowała w niej temperatura maksymalnie 22 st. C, a wieczorem zaserwuj lekką kolację bogatą w magnez (np. muesli z bakaliami i mlekiem). Lepiej, by dziecko przed snem nie oglądało telewizji i nie grało na komputerze, lecz zrelaksowało się przy miłej książce lub posłuchało spokojnej muzyki.
• spokój - rozpoczęcie nauki w nowej szkole to nie jest dobry czas na inne zmiany, nawet na te, które wydają ci się miłe dla dziecka, czyli na przykład remont jego pokoju lub zaproszenie dziadków na dłuższy pobyt. Unikaj również równoległego startu na innych nowych zajęciach, np. w szkole muzycznej - nadmiar obowiązków sprzyja stresowi.