Metoda 5S: jaka jest metoda na płaczące dziecko, którą stworzył Harvey Karp

Metoda 5S to termin związany z pielęgnacją noworodka wprowadzony przez znanego amerykańskiego pediatrę Harvey'a Karpa. Zobaczcie, co kryje się pod tą tajemniczą nazwą i dlaczego metoda 5S jest związana z opieką nad noworodkiem!

Spis treści

1. Jak pomóc noworodkowi według metody 5S?
2. 1. Opatulanie, czyli swaddling w metodzie 5S
3. 2. Stabilizowanie pozycji, czyli slide/stomach position w metodzie 5S
4. 3. Szumienie, czyli shusing według metody 5S
5. 4. Kołysanie, czyli swinging jako element metody 5S
6. 5. Ssanie, czyli sucking zgodnie z metodą 5S
7. Zobacz wideo: Jak uśpić dziecko?

Zobacz wideo: Jak uśpić dziecko?

Aby poznać działanie metody 5S, trzeba skupić się na... długości ciąży. Przeciętnie trwa ona od 38 do 42 tygodni. Przez te, w przybliżeniu, 9 miesięcy, dziecko ma czas przyzwyczaić się do warunków, panujących w łonie matki. Jest mu ciepło, otacza je delikatny szum, nie drażnią go żadne intensywne barwy. Zupełnie inaczej dzieje się, gdy noworodek wychodzi naprzeciw światu. Przez pierwsze tygodnie swojego życia noworodek przechodzi szkołę przetrwania w nowych, wcześniej zupełnie mu nieznanych, warunkach. Wszędzie dużo kolorów, dźwięków, zapachów, raz mu jest zimniej, raz cieplej. Krótko mówiąc: wszystko wygląda zupełnie inaczej. Czwarty trymestr ciąży, termin sformułowany przez cieszącego się ogromną popularnością wśród rodziców pediatrę Harvey'a Karpa, oznacza ten czas, w którym dziecko "dochodzi" do siebie po miesiącach życia w łonie mamy i nagłym pojawieniu się w innej rzeczywistości. Według Karpa proces aklimatyzacji noworodka do nowych warunków wynosi właśnie około 3 miesięcy, a pomaga mu w nim metoda 5S.

Rady dla świeżo upieczonych mam: jak wygląda pierwszy miesiąc z noworodkiem?

Szumiące zabawki - na czym polega ich działanie? Zobacz RANKING szumiących zabawek

Jak pomóc noworodkowi według metody 5S?

Świeżo upieczeni rodzice zapewne zauważyli, że noworodek nie tylko płacze z powodów, które, ku ich rozpaczy, nie są im znane, ale również bywa niespokojne, wymachuje nóżkami i rączkami na różne strony, często pręży ciałko. Wszystkie te objawy mogą być spowodowane poporodowym szokiem, jakiego doświadczają najmłodsi i trudnym przeżywaniem czwartego trymestru ciąży. Doktor Harvey Karp, by pomóc dzieciom i rodzicom, opracował metodę 5 kroków, które sprawią, że noworodek poczuje się (prawie) jak w brzuchu mamy i łatwiej zniesie ten niełatwy czas. Przeczytajcie, jakie są metody na płaczące dziecko i co zrobić, żeby ułatwić życie i noworodkowi, i sobie! Nazwa - metoda 5S - ma swoje źródło w języku angielskim, w którym wszystkie terminy rozpoczynają się właśnie od tej litery.

1. Opatulanie, czyli swaddling w metodzie 5S

Wprowadzanie metody 5S rozpoczynamy od swaddlingu, czyli opatulania. Dziecko w pierwszych tygodniach swojego życia głównie śpi. Podobnie działo się w brzuchu mamy, gdzie panowały idealne dla niego warunku: było ciasno i ciepło. Po porodzie noworodek ma już do dyspozycji więcej przestrzeni i nie za bardzo umie sobie z tym poradzić. Denerwuje się więc, machając nóżkami i rączkami na wszystkie strony. I tu z pomocą przychodzi swaddling, czyli otulanie. Według tej metody należy ściśle otulić dziecko kocykiem lub specjalnym, dostępnym w sklepach, otulaczem. Jego rączki powinny być ułożone wzdłuż tułowia, należy także dopilnowac, by rączki i nóżki nie zostały zgięte przed opatuleniem. Wszystko po to, by noworodek czuł się podobnie jak w brzuchu mamy.

Dowiedz się jak, krok po kroku, otulać dziecko

2. Stabilizowanie pozycji, czyli slide/stomach position w metodzie 5S

Z drugiego kroku metody 5S dowiemy się jak uspokoić dziecko, układając je w najwygodniejszej dla niego pozycji. Doktor Harvey Karp zaleca, by wcześniej otulone dziecko trzymać w wyciągniętej dłoni, ułożone na brzuchu lub lekko na boku. Tak, by główka noworodka była skierowana w dół. Pamiętajmy, by otulonego dziecka nie kłaść na brzuchu już w łóżeczku - może to zwiększyć ryzyko wystąpienia śmierci łóżeczkowej!

3. Szumienie, czyli shusing według metody 5S

Jak zauważa Harvey Karp, w łożysku, w którym rozwija się dziecko, wcale nie jest cicho. Wręcz przeciwnie - panuje tam hałas podobny do tego, jaki wytwarza odkurzacz. Dlatego tak ważne jest, by podobne dźwięki zapewnić dziecku już po narodzinach. Oczywiście, nie należy odkurzać mu pod nosem, ale wystarczy ułożyć w łóżeczku i np. włączyć suszarkę do włosów lub, jeszcze lepiej, specjalnie produkowane zabawki dla noworodków, wytwarzające tzw. biały szum. Można zakupić również płyty, odtwarzające tego typu dźwięki bądź poszukać takiej "muzyki" w internecie. Na tym właśnie polega trzeci z pięciu kroków w metodzie 5S, czyli szumienie.

Biały szum: co to takiego i dlaczego pomaga dziecku zasnąć?

4. Kołysanie, czyli swinging jako element metody 5S

Metoda nazywa również skokołysaniem, ponieważ powinna łączyć skakanie z kołysaniem noworodka. Dziecko kładziemy na przedramionach, jego główkę trzymamy w stabilnej pozycji i wykonujemy szybkie i energiczne kołysanie. Oczywiście, nie tak energiczne, by noworodek odczuwał dyskomfort. Kołysanie można połączyć z wykonywaniem delikatnych podskoków lub przysiadów.

5. Ssanie, czyli sucking zgodnie z metodą 5S

Ssanie wkracza do działania, gdy poprzednie czynności metody 5S nie zadziałały. Ma działać na dziecko kojąco i polega na umożliwieniu mu ssania: może to być oczywiście pierś, ale również smoczek czy palec. Najczęściej jednak wystarczy zastosowanie poprzednich etapów metody 5S, by uspokoić i uśpić dziecko.

Zobacz także co powinna zawierać wyrawka dla noworodka