Ciała noworodków znalezione w piwnicy na Pomorzu. Sąsiedzi opowiadają o horrorze
Do makabrycznych odkryć doszło tej nocy w powiecie kościerskim, w gminie Stara Kiszewa. W jednej z wsi odnaleziono ciała martwych noworodków. Na miejscu pracuje policja i prokuratura, przeszukując cały okoliczny teren. Zatrzymano już dwie osoby.

Nieoficjalnie mówi się o ciałach trzech noworodków. W historiach sąsiadów pojawiają się jednak jeszcze mroczniejsze scenariusze. Być może dlatego policja dalej przeszukuje dom i posesję, na której doszło do makabrycznych odkryć, a także okoliczne tereny. Wiadomość jest wstrząsająca, ale nie dziwi mieszkańców. Twierdzą, że o tej rodzinie mówiło się od dawna.
Przeczytaj też: Joanna wzięła tabletkę poronną, lekarka wezwała policję. "Kazano mi się rozebrać"
Dowiedz się: Urodzić martwe dziecko: jak przebiega poród martwego płodu?
Ciała noworodków znalezione w gminie Stara Kiszewa
Póki co policja i prokuratura nie chcą udzielać żadnych informacji mediom, choć potwierdzają, o co chodzi w zdarzeniu. Ich czynności prowadzone są jednak w kierunku zabójstwa, choć dopiero sekcje zwłok dzieci dowiodą tego, czy urodziły się one żywe, czy może doszło do ich śmierci w łonie matki. Nie znana jest także płeć dzieci ani to, kiedy zmarły.
Jak podaje nieoficjalnie Radio Gdańsk, szczątki dzieci miały znajdować się w foliowych workach.
Wstrząsające hipotezy sąsiadów i śledczych
W sprawie zatrzymano ponoć 54-letniego mężczyznę i jego 20-letnią córkę, która mogła być matką odnalezionych dzieci. Jak czytamy w nieoficjalnych informacjach Dziennika Bałtyckiego oraz w komentarzach na fanpage`u kociewski.pl, sąsiedzi od dawna przypuszczali, że w tej rodzinie działo się źle, ale nie sądzili, że historia może być tak wstrząsająca.
Miejscowość, w której doszło do wydarzeń, to mała wieś w powiecie kościerskim, w której wszyscy się znają. Jak mówią okoliczni mieszkańcy, młodą kobietę dość często widywano w ciąży, ale nigdy nie pojawiało się dziecko.