Zachęcali rodziców, by zrobili jedną rzecz. Akcję trzeba było wstrzymać przez nawał chętnych
Samorządowcy z Ełku wymyślili ciekawą akcję skierowaną do rodziców i dzieci. Chętnych do wzięcia w niej udziału było tak wielu, że czasowo musiano wstrzymać zapisy.

Mowa o ekologicznej inicjatywie „Jedno dziecko – jedno drzewo” skierowanej do rodziców dzieci urodzonych od 1 stycznia 2019 r. W ramach tej akcji rodzice mogą posadzić drzewko dla swojego dziecka.
Pomysły na spędzenie wakacji z dzieckiem w mieście - co robić, gdy latem zostajesz w domu?
Akcja „Jedno dziecko – jedno drzewo”
Akcja polega na nasadzeniu w przestrzeni miejskiej drzewa z personalizowaną tabliczką upamiętniającą narodziny dziecka. Każda opatrzona ma być imieniem i datą urodzenia malucha. Pomysł tak się spodobał mieszkańcom Ełku, że przez pierwsze dwa tygodnie zapisało się ponad 100 osób i akcję na razie wstrzymano, ponieważ trzeba przygotować nowe tereny dla sadzonek, a także nowe drzewka.
- Zakładaliśmy, że posadzimy 100 drzew i tyle sadzonek zostało zakupionych. Tymczasem przez pierwsze dwa tygodnie zapisało się ponad 100 dzieci i musieliśmy wstrzymać zapisy – powiedział prezydent miasta Tomasz Andrukiewicz, cytowany przez Radio Olsztyn.
Akcja odbywać się jednak będzie również w przyszłym roku. „Osoby, którym nie udało się zakwalifikować do akcji w tym roku, zostaną wpisane na listę na następny rok. Akcja odbywać się będzie cyklicznie do wyczerpania wolnej przestrzenni miejskiej do nasadzeń” – czytamy na oficjalnej stronie miasta.
Pierwsze drzewa zostaną posadzone we wrześniu przy pl. Jana Pawła II w Ełku.
10 pomysłów na wakacyjną nudę dla dzieci