Cukierkowo - żłobek dla dzieci z cukrzycą przyjmuje podopiecznych
„Cukierkowo” – Niepubliczne Przedszkole Integracyjne dla dzieci, które chorują na cukrzycę typu 1 to pierwsza tego typu placówka w Warszawie. Przyjmuje maluchy w wieku od 1 do 3 lat, także te z innymi problemami zdrowotnymi - alergiami, otyłością, niepełnosprawnościami ruchowymi. Placówka powstała z inicjatywy Fundacji dla dzieci i młodzieży z cukrzycą „Cukierkowo”.
Spis treści
Przedszkole i żłobek dla dzieci z cukrzycą typu I to wyjątkowe miejsce na mapie placówek dla najmłodszych. Wbrew pozorom jest bardzo potrzebne - maluchów cierpiących na cukrzycę jest coraz więcej. Coraz częściej chorują też malutkie dzieci - zgłasza się do nas wielu rodziców 2-latkow, które już są zdiagnozowane w kierunku cukrzycy. Dlatego obok przedszkola powstał też żłobek. Placówka taka powstała w Warszawie, dzięki fundacji "Cukierkowo".
Cukrzyca - trudny temat
Założycielką fundacji i pomysłodawczynią przedszkola jest Ewa Urbańska, która zetknęła się z problemem osobiście. Jej syn zachorował na cukrzycę, gdy miał 10 lat. Okazało się, że w szkole nauczyciele boją się opiekować nim, bo nie wiedzą tak naprawdę, jak postępować z dziećmi chorymi na cukrzycę.
- Mój syn jest już dorosły, ale wtedy, musieliśmy pomagać mu obliczać, jaką dawkę insuliny powinien przyjąć. Szybko się tego nauczyliśmy i my i on, ale dzieci młodsze mają z tym większy problem - mówi założycielka fundacji "Cukierkowo".
Dlatego, gdy kilka miesięcy potem wśród znajomych w kierunku cukrzycy zdiagnozowano kolejne dziecko, tym razem malutkie. Ewa Urbańska postanowiła założyć przedszkole dla dzieci z cukrzycą. Nie miała pieniędzy na taką inwestycję, dlatego założyła fundację na rzecz dzieci z cukrzycą "Cukierkowo", której celem było stworzenie przedszkola integracyjnego ukierunkowanego na opiekę nad maluchami z cukrzycą typu I.
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Cukrzyca wywraca życie całej rodziny, nie tylko tego dziecka, do góry nogami. Rodzice chcą, aby ich dzieci normalnie funkcjonowały, bawiły się z rówieśnikami, uczyły... Ale większość placówek nie chce brać odpowiedzialności za podopiecznego z pompą insulinową.
Przedszkole dla dzieci z cukrzycą powstało na warszawskim Ursynowie, przy ul. Klubowej nie ma takich problemów. To przedszkole integracyjne, którego głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa podopiecznym, wymagającym podawania insuliny. – Naszym zadaniem jest stworzenie takiej opieki, która pozwala mamie spokojnie pracować, a nie siedzieć na przedszkolnym korytarzu z laptopem na kolanach – mówi Ewa Urbańska.
W placówce pracują stale na zamiany pielęgniarki diabetologiczne, które doskonale wiedza, jak obsługuje się pompy insulinowe i peny, jak oblicza się dawki insuliny i jakie zagrożenia niesie ze sobą cukrzyca. W placówce zatrudniona jest też edukatorka diabetologiczna, która uczy dzieci, prawidłowych zachowań czy diety.
Wszystkie wychowawczynie są przeszkolone, dlatego doskonale wiedza, jak rozpoznać i jak zareagować na niepokojące objawy spadku cukru u dziecka. Przedszkole ma profil matematyczny, bo jak twierdzi założycielka, cukrzyca to nieustanne liczenie, ważenie, mierzenie i przeliczanie. Dzięki nauce matematyki, dzieci szybciej opanowują wiedzę na temat dawek leków.
Działania fundacji
Fundacja "Cukierkowo" zbiera fundusze na budowę i prowadzenie placówki. Organizuje też eventy na rzecz dzieci i młodzieży z cukrzycą: przesiewowe badanie poziomu cukru w centrach handlowych czy w trakcie różnych imprez.
Placówka dla dzieci z cukrzycą działa od niedawna, ale już ma wielu chętnych. Obecnie uczęszcza tam kilkanaścioro 15 dzieci z cukrzycą typu I, kilkoro dzieci z niepełnosprawnościami ruchowymi i zdrowe rodzeństwo kilku chorych maluchów. Rekrutacja trwa cały rok, bo choroba nigdy nie zaczyna się od 1 września. Docelowo w przedszkolu ma być ok. 60 podopiecznych.
Cukrzyca typu I, inaczej insulinozależna, to choroba autoimmunologiczna. Jej istotą jest brak komórek produkujących insulinę - niszczy je własny organizm. Brak insuliny sprawia, że glukoza nie jest prawidłowo metabolizowana, co jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia.