Dzieci i ryby głosu nie mają?
Nie tym razem! Ryba, jak wiemy, żyje w Wigilię własnym życiem, a aktywność aparatu mowy dzieci jest wzmożona, szczególnie po wypatrzeniu na niebie pierwszej gwiazdki. To właśnie wtedy dzieci przyśpieszają procesy trawienne dorosłych, przebierają z niecierpliwością nogami i w myślach odliczają ilość dań - byle do deseru i PREZENTY! Miejmy w sobie dziecięcą radość, nie zapominając jak wół cielęcych czasów...
Źródło: _photos.com|photos.com