Tato, pobaw się ze mną

Ojciec na placu zabaw z nosem w gazecie – częsty obrazek, nieprawdaż? Na dodatek wydaje mu się, że spełnia swój rodzicielski obowiązek – opiekuje się maluchem... Niestety, funkcja taty-obserwatora na dłuższą metę nie zdaje egzaminu – może na tym ucierpieć twoja relacja z dzieckiem. Wiem, że dokucza ci brak czasu, będąc w domu, myślami jesteś ciągle w pracy. Jednak bycie rodzicem to nie tylko nazwa, którą dostajesz wraz z narodzeniem twojej pociechy. Musisz na nią zapracować. Więc do roboty!!!

To niepodważalne - musisz znaleźć czas tylko dla dziecka. Wiem, przyszedłeś z pracy jesteś zmęczony i nie masz na nic siły. Porozmawiaj z żoną niech da ci troszkę czasu. Postaraj się zmienić swoje myślenie, dopuszczaj tylko miłe myśli. Może pomoże ci prysznic (np. zimny). Rozluźnij się, zmień służbowy strój na mniej formalny i do dzieła – czas na zabawę z maluchem. Jeśli trochę się postarasz to będzie rozrywka nie tylko dla dziecka, ale i dla ciebie!

A ku ku!

Ze starszakiem możesz bawić się w tradycyjnego chowanego. Nie ma co tłumaczyć – zasad tej przedszkolnej zabawy po prostu się nie zapomina! Jeśli chodzi o niemowlaka i roczniaczka sprawdza się modyfikacja tej gry, czyli „a kuku”, czyli chowamy się na krótką chwilkę.  Pamiętam, kiedy zaczynałem tak bawić się ze swoją córką, na początku wręcz… szlochała. Bała się, że tata schowany za drzwiami… znika. Jednak szybko zaczęło ją to bawić. A po jakimś czasie wręcz przejęła moją rolę. Wówczas ja, moja żona głośno nawoływaliśmy; „Gdzie jest Helenka”, a ona zza rogu wyskakiwała z uśmiechem na twarzy.

Prawdziwy artysta

Jeśli twoje dziecko potrafi już trzymać kredkę w dłoni podsuń mu i kartkę. Na początku będą to tylko bazgroły, które jednak z czasem staną się małymi arcydziełami. Koniecznie je kolekcjonuj – to ucieszy malucha i będzie doskonałą pamiątką. A może rozważysz kupno zmywalnej tapety do pokoju malucha? Dzieci uwielbiają rysować o ścianach i warto znaleźć sposób, by im na to pozwolić.

Jestem już taaaaaka duża!

Kiedy zauważyliśmy z żoną, że nasza córeczka zaczyna naśladować czynności domowe, postanowiliśmy kupić jej miniaturowy sprzęt do sprzątania. Różne plastikowe naczynia włożyliśmy do miski z wodą, jak się później okazało, to był strzał w dziesiątkę. Dzieci uwielbiają naśladować nas dorosłych, więc zamiast się denerwować, że podbiera wam łyżki z kuchennej szafki, rodzicu spróbuj przekuć to w pomysł na dobrą zabawę.

A co to?

Twoje dziecko jest superciekawskie i wszystkiego musi dotknąć? To może być dobry sposób, na to żebyś nauczył je faktur przedmiotów. Przygotuj różne materiały – tkaniny, metalowe, szklane rzeczy itp. Dawaj maluchowi do łapki i ucz, co jest gładkie, miękkie, szorstkie, twarde.

Cała rodzina marsz… do łazienki

Nie wszystkie zabawy prowadzić musisz sam. Jedną z takich zabaw rodzinnych może stać się kąpiel. Z rutynowej codziennej czynności może przeobrazić się w prawdziwą przygodę. Wykorzystaj plastikowe zabawki, foremki z piaskownicy - mogą posłużyć do oblewania. Przyda się też durszlak, łyżka do zupy, plastikowa konewka…

Tylko tata i książka

Czytanie to jedna z czynności, którą twoje dziecko z pewnością kiedyś opanuje. Od ciebie może zależeć, czy stanie się to wcześniej czy później. Zacznij od wspólnego oglądania obrazków w książkach, gazetach. Przy okazji głośno i dokładnie opisuj wszystko, co dzieje się na ilustracji. Możesz pokazywać mu zwierzątka, a przy okazji uczyć odgłosów, jakie wydają. A potem, powoli zacznij czytać – na początku krótkie, a potem coraz dłuższe opowiastki. Nic bardziej nie rozwija smyka niż książka!

Tato, jesteś najlepszy!

Twoje dziecko cię potrzebuje - to pewne. Ty jednak często nie masz dla niego tyle czasu, ile byś chciał. Dlatego musisz się nauczyć przekuwać te krótkie godzinki  na jakość, którą wniesiesz do życia własnej pociechy. Otwórz swoja głowę i przypomnij sobie, jak to było, kiedy ty byłeś dzieckiem. I stań się nim znów – tym razem specjalnie dla twojego szkraba.