Zabiegi pielęgnacyjne w ciąży

2014-04-11 14:47

Nie wychodzisz z domu bez makijażu? Podczas ciąży warto pamiętać również o innych zabiegach pielęgnacyjnych, dzięki którym skóra będzie wyglądać lepiej.

Pielegnacja skory w ciazy

i

Autor: _photos.com|photos.com Jak pielęgnować skórę w ciąży i uniknąć ROZSTĘPÓW?

Spis treści

  1. Zabezpiecz twarz i dekolt przed słońcem
  2. Wzmacniaj cebulki włosów w ciąży
  3. Nawilżaj i ujędrniaj skórę ciała
  4. Chroń nogi przed pajączkami
  5. Odżywiaj skórę stóp podczas ciąży

Nie bez powodu ciążę definiuje się jako „stan odmienny”. Różnice dotyczą nie tylko zmian, jakie zachodzą w ciele, czy samopoczucia, lecz także tego, co w tym czasie dzieje się ze skórą. Podczas ciąży ma ona nieco inne potrzeby, inaczej też reaguje na czynniki, które wcześniej były właściwie bez znaczenia (takie jak choćby składniki kosmetyków). Wymaga więc trochę innej pielęgnacji. Zabiegi pielęgnacyjne, do których być może wcześniej nie przywiązywałaś wagi, teraz, za sprawą odmiennych potrzeb skóry, wysuną się na pierwszy plan.

Zabezpiecz twarz i dekolt przed słońcem

Nadmiar krążących w organizmie estrogenów zwiększa wrażliwość skóry na promieniowanie UV. Efektem tego bywają przebarwienia, czyli brązowe plamki lokujące się na odsłoniętych fragmentach skóry. Najczęściej pojawiają się na twarzy i dekolcie. Najsilniejsza postać przebarwień to tzw. maska ciążowa, czyli przebarwienia ulokowane na obu policzkach i na czole, nadające twarzy wygląd maski. Takie plamy czasem znikają same po porodzie, jednak w większości przypadków trzeba je usuwać w gabinecie. Lepiej więc im zapobiegać, tym bardziej że jest to możliwe i nie wymaga specjalnego wysiłku – wystarczy zadbać o to, by krem na dzień zawierał filtr UV o faktorze minimum SPF 15. Filtr powinien być również w podkładzie, którego używasz do makijażu. Jeśli dzień jest słoneczny, a ty będziesz długo przebywać na dworze, filtr powinien być wyższy. W takim przypadku warto zabezpieczać skórę kremem przeciwsłonecznym o faktorze SPF 50 lub 50+.

Wzmacniaj cebulki włosów w ciąży

Hormony ciążowe zmieniają cykl życia włosów – więcej ich teraz rośnie, mniej wypada. Potem te proporcje się odwrócą. Świeżo upieczone mamy w okresie od 3. do 9. miesiąca po porodzie tracą zwykle te włosy, które nie wypadły podczas ciąży. Wraz z nimi wypadają również te, które – zgodnie ze swoim cyklem życiowym – miały wypaść właśnie teraz. Bywa jednak, że ubytek włosów jest dużo większy, niż być powinien, co jest spowodowane niedożywieniem cebulek włosów albo ich osłabieniem wynikającym z niedoboru ważnych pierwiastków, np. cynku. Zjawisku temu można zapobiec jeszcze w ciąży, wzmacniając cebulki. Tak działa okład z olejku arganowego albo z ciepłego oleju rycynowego. Wybrany olej (1 łyżkę) wetrzyj w skórę głowy raz na tydzień, pozostaw na dwie godziny, po czym umyj głowę szamponem. Innym sposobem jest stosowanie soku z czarnej rzodkwi (ten sposób może być jednak niezbyt przyjemny z uwagi na zapach). Dwie, trzy rzodkwie trzeba zetrzeć na tarce, a potem wycisnąć przez gazę pół szklanki soku. Nie warto używać sokowirówki, bo plastik przesiąka intensywnym zapachem. Sok wciera się w skórę i we włosy, a potem owija głowę ciepłym ręcznikiem. Po dwóch, trzech godzinach trzeba umyć głowę.

Nawilżaj i ujędrniaj skórę ciała

Innym efektem działania estrogenów jest spowolnienie pracy gruczołów łojowych. Z tego powodu skóra łatwiej traci wilgoć, robi się szorstka, zaczyna swędzieć. Przesuszona skóra staje się też mniej jędrna, a w konsekwencji bardziej podatna na rozstępy. Dlatego warto ją nawilżać, na przykład wcierając w nią balsam lub krem. Jeśli przesuszenie jest bardzo dokuczliwe, skuteczniejsze będzie natłuszczanie (np. za pomocą olejków, maseł do ciała o bogatej konsystencji albo preparatów na bazie emolientów), bo taki zabieg nie tylko zmiękczy i wygładzi skórę, ale też odbuduje naruszoną barierę lipidową naskórka. Skóra o prawidłowym poziomie wilgotności jest mniej podatna na powstawanie rozstępów. Jednak by im skutecznie zapobiec, trzeba stosować dodatkowe metody – na przykład wmasowywać preparat przeciw rozstępom.

Chroń nogi przed pajączkami

Skupiska rozszerzonych naczynek krwionośnych to pierwszy objaw żylaków. Szpecą nogi tak samo jak cellulit, a w ciąży skłonność do nich wzrasta również za sprawą hormonów. W wyniku działania progesteronu naczynia krwionośne są bardziej podatne na rozszerzanie. W żyłach płynie teraz znacznie więcej krwi (od pewnego momentu ciąży nawet 50 proc. więcej), a jej ciśnienie w nogach zwiększa się kilkakrotnie. Najczęściej pajączki widoczne są na łydkach, nieco rzadziej pojawiają się na udach. By zminimalizować ryzyko ich powstawania, warto wcierać w skórę krem z dodatkiem substancji, które wzmacniają naczynka i pobudzają krążenie krwi, np. z wyciągiem z arniki górskiej. Dobrze, jeśli w składzie kremu będzie również chłodzący mentol – wówczas preparat zapewni dodatkowo uczucie ulgi opuchniętym łydkom.

Odżywiaj skórę stóp podczas ciąży

To one muszą udźwignąć ciężar powiększającego się brzuszka i odkładającej się tkanki tłuszczowej (czyli nawet 20 dodatkowych kilogramów). Tymczasem na skutek działania hormonów skóra nadmiernie się poci, a jednocześnie przesusza. Dlatego stopom wielu przyszłych mam często dokuczają bolesne otarcia i nagniotki, a także nadmierna potliwość. Zabiegiem, o którym nie wolno teraz zapominać, jest codzienne, najlepiej dwukrotne (rano i wieczorem) natłuszczanie skóry stóp i pięt. To pomoże zapobiec nadmiernemu przesuszeniu się i pękaniu. Na noc można nakładać odżywczą maseczkę do stóp – skórę posmaruj grubą warstwą preparatu, owiń folią i nałóż skarpetki. Raz w tygodniu warto tez robić piling, by złuszczyć martwy naskórek. Warto też pamiętać o zabiegach zmniejszających nadmierną potliwość. Jeśli masz ten problem, myj stopy w chłodnej wodzie z dodatkiem soli do kąpieli stóp, która zamyka ujścia gruczołów potowych. Wycierając stopy, zwróć szczególną uwagę na miejsca między palcami, gdzie gromadzi się najwięcej bakterii rozkładających pot.

miesięcznik "M jak mama"