Podróż samolotem z dzieckiem bywa wyzwaniem - nie tylko dla rodziców, ale i dla innych pasażerów. Robimy wszystko, aby mały podróżnik nie przeszkadzał innym, stajemy na głowie, aby go czymś zająć. Jeszcze trudniej jest, gdy musimy działać w pojedynkę, nawet krótka podróż staje się dla rodzica wyczerpującym zadaniem.
Zamiast krzywych spojrzeń, te wspierające - to coś, czego potrzebują rodzice. A gdy ktoś zaoferuje im wsparcie, są niesamowicie wdzięczni. Zdarza się, że pomocną dłoń wyciąga nie tylko obsługa, ale i inni pasażerowie. Mamie podróżującej z dzieckiem pomogła ostatnio Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska pomogła pasażerce podróżującej z dzieckiem
Anna Lewandowska to mama dwójki dzieci - ośmioletniej Klary i pięcioletniej Laury. Dużo podróżują, więc na pewno wie, że wybranie się w trasę z maluchami wymaga przygotowania, a na pokładzie niekiedy trzeba się wykazać olbrzymią cierpliwością (i pomysłowością). Z czasem jest łatwiej, ale początki nie należą do najłatwiejszych.
Podczas ostatniego lotu trenerka podróżowała obok mamy z dzieckiem, które nie czuło się najlepiej. Anna Lewandowska zaoferowała pomoc, a na InstaStories opublikowała urocze nagranie, na którym kołysze maluszka.
Okazało się, że siedzę obok mamy z uroczym dzieckiem, które nie czuje się dobrze i wymiotuje. Zapytałam, czy potrzebuje pomocy, a dziecko zasnęło mi na rękach. Właśnie przypomniałam sobie, jak trudno jest podróżować z takimi maluchami
- napisała na stories.
Rodzice w samolocie potrzebują wsparcia, a nie oceniania
Rodzice przygotowują się do podróży z maluszkiem jak tylko mogą. Zbierają informacje dotyczące tego, jak uspokoić dziecko w samolocie, zastanawiają się, co robić podczas startu i lądowania, gromadzą różne akcesoria, które zajmą młodego człowieka na pokładzie. Im dziecko starsze, tym może być łatwiej, z niemowlęciem na ograniczonej przestrzeni nie jest łatwo. Szczególnie gdy coś się dzieje.
O wyrozumiałość dla rodziców niedawno apelowała Karolina Gilon. Wskazała, że każdy lot jest inny, raz maluch może być pełen energii, innym razem może marudzić ze zmęczenia. Czasem podczas podróży nie ma żadnych trudności, czasem trzeba się nakombinować, aby przetrwać.
A rodzice przecież nie ignorują zachowania młodego człowieka, naprawdę robią wszystko, aby podróż była komfortowa - i dla dziecka, i dla innych pasażerów. Nie powinni przejmować się krzywymi spojrzeniami, a współpasażerowie powinni wykazać się większą wyrozumiałością. A także - wzorem Anny Lewandowskiej - wyciągnąć pomocną dłoń, to coś najcenniejszego.