Danuta Martyniuk podpowiada, jak wychowywać dzieci. Nawiązuje do własnych doświadczeń?

2024-09-06 10:35

Danuta Martyniuk to mama dorosłego syna, który ma na koncie różne „wpadki”. „On odpowiada za siebie” - mówił o synu Zenon Martyniuk. Teraz refleksją dotyczącą wychowywania dzieci podzieliła się żona króla disco-polo. Czyżby udostępnione przez nią słowa niosły za sobą ukryty przekaz?

Danuta i Zenon Martyniukowie

i

Autor: MAREK KUDELSKI / SUPER EXPRESS Danuta i Zenon Martyniukowie są małżeństwem od 35 lat

Zenona Martyniuka chyba nie trzeba nikomu przedstawiać - gwiazdora disco polo znają i ci, którzy raczej nie sięgają po ten gatunek muzyczny. Danuta Martyniuk jest żoną muzyka od 35 lat, ślub wzięli w 1989 roku. W tym roku urodził się także ich jedyny syn, Daniel. Mężczyzna postanowił pójść w ślady ojca, na początku roku światło dzienne ujrzał jego debiutancki teledysk.

Niestety, częściej słyszymy nie o muzycznych dokonaniach Daniela Martyniuka, a o różnego rodzaju „wpadkach” z jego udziałem. Nie możemy zapominać, że syn gwiazdora disco polo jest dorosły i to on bierze pełną odpowiedzialność za to, co robi. Takiego zdania jest i Zenek Martyniuk, który nie chciał odnosić się do jednego z „wybryków” syna.

Ja się nie nazywam Daniel, ja się nazywam Zenon Martyniuk, a on odpowiada za siebie. Ja tego nie chciałbym komentować

- mówił gwiazdor w rozmowie z Jastrząb Post.

Chyba dla większości rodziców dziecko jest ich największym skarbem, nawet jeśli sprawia kłopoty. W ciepłych słowach o synu niedawno wypowiadała się Danuta Martyniuk.

Daniel jest bardzo wrażliwym dzieckiem, a teraz mężczyzną. Jest wrażliwy na ludzką krzywdę i reaguje gdy ktoś potrzebuje pomocy. To piękna cecha

- podkreślała w rozmowie z „Faktem”.

A na jej facebookowym profilu pojawiła się sentencja, która może być ważna dla wielu rodziców.

Jak połączyć koncerty z macierzyństwem? Ewa Farna ma na to sposób!

Danuta Martyniuk ma wskazówkę dla rodziców

Żona Zenka Martyniuka jest aktywna na Facebooku, nie znajdziemy tu jednak wielu kadrów z jej codziennego życia, to raczej udostępnienia wpisów innych (wyjątkiem są zdjęcia jej wnuczki - córki Daniela Martyniuka z pierwszego małżeństwa - która jest oczkiem w głowie znanej babci).

Niedawno na profilu pojawił się cytat dotyczący wychowywania dzieci.

Nie możesz wychowywać swoich dzieci tak, jak ty byłeś wychowany. A to dlatego, że twoi rodzice przygotowali cię na świat, który już nie istnieje

- czytamy w udostępnionym przez Danutę Martyniuk poście.

„W punkt” - napisał jeden z komentujących. A te słowa najwyraźniej są bliskie i żonie Zenka Martyniuka. Być może to zasady, którymi i ona się kierowała.

Chcemy dzielić się z dziećmi swoją wiedzą i doświadczeniem, ale nie zawsze pasują one do realiów współczesnego świata. „Mnie tak wychowano i nic się nie działo” - może i tak, ale czy metody sprawdzą się i teraz? Kiedyś każdy ganiał z przysłowiowym kluczem na szyi, ale też wszyscy się znali, dziś na osiedlach jesteśmy anonimowi. Nie ma jednego idealnego stylu wychowawczego, wszystko stale ewoluuje, warto o tym pamiętać.

A na słowa udostępnione przez Danutę Martyniuk można spojrzeć i z innej strony. Rodzice chcą wychować dzieci jak najlepiej potrafią. Tylko nie zawsze są w stanie przewidzieć, co przyniesie przyszłość i z jakimi wyzwaniami przyjdzie mierzyć się ich bliskim.

Mądrości naszych rodziców - to prawda czy mit? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
"Nie siedź blisko telewizora, bo popsujesz wzrok"