Danuta i Zenek Martyniukowie mają jednego syna, Daniela. Mężczyzna niedawno znów został ojcem - w połowie czerwca na świat przyszedł maleńki Florian. Mamą chłopca jest Faustyna Martyniuk, druga żona syna króla disco polo. Owocem pierwszego małżeństwa Daniela Martyniuka jest kilkuletnia Laura.
Znani dziadkowie wielokrotnie chwalili się wnuczką, podczas szóstych urodzin dziewczynki Zenek Martyniuk wystąpił z Laurą w duecie - on z gitarą, ona z mikrofonem. Ale Martyniukowie stracili głowę nie tylko dla wnuczki, ich oczkiem w głowie jest także mały Florian. Danuta Martyniuk wyraźnie to podkreśliła, przy okazji podziękowań za urodzinowe życzenia.
Danuta Martyniuk świętowała „babcine” urodziny
Żona Zenka Martyniuka w piątek (25 lipca) świętowała 58. urodziny. To wiek, który kojarzy się z babcią, ale jej obraz jest dziś trochę inny niż przed laty. Z okazji urodzin Danuta Martyniuk opublikowała na Facebooku zdjęcie w zwiewnej, pomarańczowo-różowej sukni. Myślisz „babcia”, widzisz siwowłosą kobietę, która siedzi na bujanym fotelu i robi na drutach? Te czasy już minęły.
Dziś są moje urodziny🌹- jedni powiedzą o mnie wiele, drudzy jeszcze więcej, ale to właśnie te emocje pokazują, że żyję w pełni. Dziękuję tym, którzy są obok - to oni dodają siły, by iść dalej swoją drogą
- Danuta Martyniuk napisała na swoim facebookowym profilu. Do wpisu dodała utwór Céline Dion „I'm Alive”.
Chociaż uwagę przykuwa młodzieńczy wygląd żony króla disco polo, przyciągają też słowa, które napisała w kolejnym wpisie, tym z podziękowaniami za urodzinowe życzenia.
Znana babcia dziękuje za urodzinowe życzenia. I zwraca się do ukochanych wnuków
Nie trzeba aktywnie śledzić losów rodziny Martyniuków, aby wiedzieć, że Daniel Martyniuk ma swoje za uszami. Ostatnio sporo się zmieniło, Zenek Martyniuk cieszy się, że „Daniel się ustatkował”. A znana babcia przy okazji urodzin podkreśliła, że największym prezentem w jej życiu są wnuki.
Danuta Martyniuk podziękowała wszystkim za życzenia urodzinowe, ale swoje słowa skierowała nie tylko do ludzi, którzy o niej pamiętają. Przede wszystkim zwróciła się do swoich wnuków.
Największym prezentem w moim życiu są moje wnuki - 💖Laura i Florian💖To dzięki nim świat jest dla mnie piękniejszy i pełen sensu. Każdy z nich jest dla mnie tak samo ważny, tak samo kochany i wyjątkowy - nieporównywalny, bo kochany całym sercem
- napisała żona Zenka Martyniuka na Facebooku. Adresatem jej kolejnych słów są dzieci jej jedynego syna.
Chcę, żebyście oboje zawsze wiedzieli, że babcia nie wybiera, nie faworyzuje, nie ocenia. Kocham Was bezwarunkowo - nie za to, kto Was wychowuje, ani kto co mówi, ale za to, że jesteście. Nie dajcie się nigdy podpuścić ani porównać, bo moja miłość jest czysta i równa. Nie pozwolę, by ktoś próbował nią grać
- czytamy na Facebooku.
Dziękuję, że jesteście. Jesteście moim uśmiechem, moją dumą i moją przyszłością. I niezależnie od wszystkiego - zawsze możecie na mnie liczyć
- podkreśliła znana babcia.
Laurze i Florianowi dała wyraźny sygnał - jest latarnią morską, która zawsze będzie na nich czekała. I świeciła tak samo mocno dla każdego z nich.
