Jakub Rzeźniczak pokazał, jak zaczyna dzień z córeczką! Te urocze sceny rozczulą każdego

2025-07-31 10:54

Jakub Rzeźniczak lubi dzielić się migawkami ze swojego życia rodzinnego. Odkąd na świat przyszła mała Antosia, piłkarz regularnie pokazuje w mediach społecznościowych zdjęcia i rolki z czasu, który spędza z córeczką. Tym razem pokazał, jak wygląda ich poranna rutyna. Jest przeuroczo!

Jakub Rzeźniczak

i

Autor: Screen Instagram / jakubrzezniczak25/ Archiwum prywatne

Mała Antonina, córeczka Jakuba i Pauliny Rzeźniczaków, urodziła się 10 lutego 2024 roku. Licząca już niemal 1,5 roku dziewczynka od samego początku jest oczkiem w głowie swoich rodziców i nieustanie pojawia się na ich kontach w mediach społecznościowych. Mamy możliwość obserwowania jej dorastania: kolejnych kroków dziewczynki, zmartwień i radości jej rodziców.

Czy tacy twardziele, jak Radosław Majdan lubią być tatusiami?

Rzeźniczak pokazał poranną rutynę z córeczką

W ostatnich dniach Jakub Rzeźniczak postanowił podzielić się z obserwującymi na Instagramie rolką, w której pokazuje krok po kroku, jak aktualnie wygląda ich wspólna poranna rutyna. Jak się okazuje, jest to czas tylko dla taty i jego córeczki!

Zawsze po przebudzeniu Antosia ma swoją rutynę i czynności, które wykonujemy razem. Witamy dzień i za każdą pomoc chwalę Antosię. Nie zapominamy również o przytulaniu i mówieniu o tym, że Kochamy 

– podkreśla Jakub Rzeźniczak.

Jak widzimy na instagramowej rolce, dzień Antosi i jej taty zaczyna się od wspólnego odsunięcia rolet i rozejrzenia się po budzącym się do życia świecie.

Dzień dobry światku, dzień dobry piłeczko, dzień dobry trawko, dzień dobry słoneczko, Antosia wstała!

– oznajmia Rzeźniczak, uśmiechając się do widocznie jeszcze zaspanej córeczki. Następnie wspólnie wyłączają szum w sypialni Antosi i wypuszczają do ogrodu rozentuzjazmowane psy (dziewczynka już teraz uczona jest dość nieoczywistej techniki otwierania ogrodowych drzwi w domu Rzeźniczaków).

Po wypuszczeniu piesków na poranną toaletę przychodzi czas na wizytę w kuchni. Antosia „prowadzi” Kubę do ekspresu i klika przycisk, po którym świeżo zmielona kawa wlewa się do filiżanki z napisem „tata”.

Finałowym elementem porannej rutyny Kuby Rzeźniczaka i małej Antosi jest poranne karmienie piesków, uradowanych po porannym spacerze.

Jak wam się podoba poranek taty i Antosi? My musimy przyznać, że jesteśmy oczarowane!

M jak Mama Google News