„Większość kobiet nie udźwignęłaby tyle ile dźwiga moja Żona”. Jakub Rzeźniczak wzruszająco o mamie swojej córeczki

2025-08-08 10:19

Jakub Rzeźniczak swój związek z żoną zilustował grafiką przedstawiającą drzewo, stanowiące mocną podporę dla chylącego się na pok budynku. We wzruszający sposób podziękował Paulinie za to, jakie wsparcie okazuje mu każdego dnia.

„Większość kobiet nie udźwignęłaby tego ile dźwiga moja Żona”. Jakub Rzeźniczak wzruszająco o mamie swojej córeczki

i

Autor: Screen Instagram/ @paulina_rzezniczak „Większość kobiet nie udźwignęłaby tego ile dźwiga moja Żona”. Jakub Rzeźniczak wzruszająco o mamie swojej córeczki

Relacja Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków od początku wzbudzała spore zainteresowanie medialne. Głównie z uwagi na fakt, że piłkarz rozstawał się z matką swojego dziecka. Choć partnerka Rzeźniczaka nie miała wpływu na późniejsze wydarzenia, w tym tragedię, która dotknęła piłkarza, sama nierzadko stawała się obiektem hejtu.

Z czasem Paulina Rzeźniczak zaczęła cieszyć się coraz większym zaufaniem mam. Gdy urodziła Antosię, media społecznościowe dosłownie zalała fala całuśnych zdjęć z niemowlakiem, a para starała się udowodnić, że połączyło ich wyjątkowe uczucie. 

Dziś ich związek nie wzbudza już takich kontrowersji, choć oboje wiedzą, jak bolesny potrafi być hejt.

Królowe Matki, odc. 4 - Hanna Żudziewicz o tańcu, dzieciństwie i macierzyństwie

„Wygrałem życie”

Przeglądając media społecznościowe piłkarza nie sposób nie odnieść wrażenia, że dziś, mimo tego, z czym musiał się zmierzyć, jest szczęśliwy. Choć internauci do dziś przypominają mu o Oliwierku i czynią wyrzuty, że „nie widać po nim żałoby” niejednokrotnie pisał o tym, że o swoim synku pamięta każdego dnia. 

Pamiętam każdego dnia, nawet gdy o tym nie mówię czy nie piszę w SM. Mam go w sercu i chce by mógł w końcu odpoczywać bo cierpienia za życia miał wystarczająco.Jeśli macie potrzebę mi dowalić, śmiało. Tylko nie wykorzystujcie do tego jego pamięci.

- pisał w rocznicę śmierci synka.

Jakiś czas temu otworzył się także w temacie badań profilaktycznych córeczki. Okazuje się, że takie sytuacje wciąż wywołują u niego duży stres, a bolesne wspomnienia wracają.

Z czułością wspomina jednak o żonie i to właśnie jej zawdzięcza to, w jakiej dziś jest kondycji psychicznej i jaką rodzinę udało mu się stworzyć. Na Instagramie piłkarza możemy znaleźć wiele rodzinnych kadrów, wśród nich zdjęcia z odwiedzin u dziadków, rodzinnych uroczystości czy wyjazdów we trójkę.

M jak Mama Google News

„Zawsze przy mnie, zawsze za mną”

Przed dwoma dniami na profilu społecznościowym piłkarza pojawiła się dość intrygująca fragika. Przedstawia pochylony budynek i drzewo, które jest dla niego podporą. Tylko dzięki niemu blok stoi, inaczej runąłby.

Podpis nie pozostawia złudzeń: drzewem ma być jego żona, on sam - budynkiem, który stoi tylko dzięki silnemu wsparciu.

Odkąd się pierwszy raz zobaczyliśmy wygląda to tak. I wiem, że nie powinno tak być, ale jest. Zawsze przy mnie, zawsze za mną. Zawsze dająca wsparcie. Myślę, że większość kobiet nie udźwignęłoby tego ile dźwiga moja Żona. (...) Paulinka jest ze mną w pięknych chwilach, ale co najważniejsze w tych ciężkich których przeżyliśmy już tyle, że czasami o niektórych nie pamiętam… obrywa za mnie, często walczyła za naszą dwójkę teraz już trójkę. Liczę, że za jakiś czas to ja będę tym drzewem, a raczej będziemy drzewami stojącymi równo obok siebie.

- we wzruszających słowach opisał ich relację Jakub Rzeźniczak.

Wygląda na to, że internautów ujęła szczerość jego wyznania i odwaga, że potrafił przyznać się do swojej słabości.

Pieknie piszesz o swojej żonie

Pięknie opisane, za dobrym mężczyzną stoi zawsze dobra partnerka

Słowa dojrzałego mężczyzny, pięknie opisana Wasza historia, brawo dla Małżonki

- można przeczytać pod postem piłkarza.

Wyzwanie czy kolejny problem? Jak reagujesz na nowe sytuacje?
Pytanie 1 z 10
Jesteś osobą, która na co dzień masz wszystko idealnie poukładane