„Złość, bezsilność, jakaś niemoc”. Marcelina Zawadzka nie ukrywa emocji na końcówce ciąży

2024-10-03 10:42

Marcelina Zawadzka z niecierpliwością czeka na narodziny swojego pierwszego dziecka. Prezenterka jest już na samej końcówce ciąży i jak to przed porodem w jej głowie i sercu buzują skrajne emocje. „Wszystko się we mnie przeplata” – przyznała. Zdradziła jednak, że ma jeden skuteczny sposób na regulację samopoczucia.

„Złość, bezsilność, jakaś niemoc”. Marcelina Zawadzka nie ukrywa emocji na końcówce ciąży

i

Autor: Instagram @marcelina_zawadzka „Złość, bezsilność, jakaś niemoc”. Marcelina Zawadzka nie ukrywa emocji na końcówce ciąży

Marcelina Zawadzka i jej narzeczony Max Gloeckner w każdej chwili mogą zostać rodzicami. Prezenterka telewizyjna jest już bowiem na końcówce 3. trymestru i weszła już w tzw. okres wyczekiwania na poród, który może zacząć się w każdej chwili. Jak przyznaje na finiszu najtrudniejsze są skrajne emocje.

Jak zaplanować płeć dziecka? Królowe Matki, odc. 15

„Emocji we mnie ogromnie dużo”. Marcelina Zawadzka o oczekiwaniu na poród

Ostatnio emocji we mnie ogromnie dużo (…). Złość, bezsilność, jakaś niemoc, nieznany mi dotąd niepokój.... One są obecne obok radości, ekscytacji i wdzięczności. Wszystko się we mnie przeplata…

- wyznała Marcelina Zawadzka w ostatnim wpisie na Instagramie.

W trudnych momentach, gdy emocje falują, prezenterka ucieka jednak w stronę natury. Kontakt z przyrodą jak wyznała ułatwia ich regulację.

Wiecie jak kocham mój las (...). Ale to nie tylko o las chodzi... Chodzi o bycie w przyrodzie... O bycie w takim poczuciu jedności ze światem naturalnym. Co mi ten las i to morze dają?A no poczucie wytchnienia. A teraz w ostatnim trymestrze ciąży - pozwalają mi wyregulować emocje. Odkryłam to, ze zdwojoną silą, w momentach braku cierpliwości, próbach odpuszczania, co jak wiecie nie jest wcale łatwe... Wtedy właśnie uciekam sobie nad morze.. A jak mogę to do lasu…

- wyznała.

Do wpisu prezenterka dodała galerię pięknych ujęć znad morza, na których pozuje w blasku zachodzącego słońca, stąpając boso po plaży. Na jej twarzy widać wyraźne zadowolenie i odprężenie.

Macie tak, że bosa stopa na trawie, w wodzie, na piasku, w śniegu dają Wam radochę, poczucie prawdziwej jedności z matką naturą i zatrzymanie?

- zapytała swoich fanów.

Czy wiesz, jak opiekować się noworodkiem?
Pytanie 1 z 10
Jak często trzeba karmić noworodka?
Noworodek z tabliczką