Zrobiła 3-letniemu synkowi manicure w salonie piękności. Posypały się na nią gromy

2022-10-24 16:49

Młoda mama pochwaliła się na TikToku filmikiem, na którym wraz z 3-letnim synkiem robi sobie paznokcie w lokalnym salonie paznokci. „Niektórym się to nie podoba, ale ja pozwalam mu wyrażać siebie” – tak skomentowała swoją decyzję.

Zrobiła 3-letniemu synkowi manicure w salonie piękności. Posypały się na nią gromy

i

Autor: Getty images/TikTok @cunninghamandco Zrobiła 3-letniemu synkowi manicure w salonie piękności. Posypały się na nią gromy

Już we wstępie nagrania Maria atakuje internetowych hejterów, podkreślając, że nie obchodzą ją ich krytyczne opinie. Jej zdaniem najważniejsze jest to, żeby pozwolić dziecku wyrazić prawdziwego siebie i nie narzucać mu swojej wizji świata.

Przeczytaj także: Chcesz wychować szczęśliwe dziecko? W tych 10 sytuacjach musisz mu pokazać prawdziwą siebie

Najczęstsze błędy wychowawcze, które popełniają rodzice

Mama pozwoliła 3-latkowi pomalować paznokcie

Na nagraniu widać, jak wraz z synkiem w deszczowy dzień zmierza w kierunku salonu paznokci. Wizytę zaczynają od manicure małego Rowana. Na wstępie chłopiec sam wybiera na próbnikach kolor lakieru, jaki mu się najbardziej podoba.

„Wybrał pomarańczowy, aby być dynią” – informuje Maria.

Następnie malec siada grzecznie na fotelu i podaje paznokcie do pomalowania. Bardzo cierpliwie znosi cały proces.

Gdy przychodzi kolej na jego mamę, chłopiec grzecznie czeka na nią, zajmując się w tym czasie słodyczami w słoiku wystawionymi dla gości salonu.

Na ostatnim ujęciu zadowolona mama i syn pokazują efekt końcowy.

Dlaczego manicure u 3-latka wzbudza takie emocje?

Mimo iż Maria na wstępie filmiku powiedziała, że nie obchodzą ją krytyczne opinie jej decyzji, pod filmem i tak pojawiły się hejterskie wypowiedzi. Jeden z internautów zwrócił uwagę na to, że ojciec chłopca powinien się wstydzić, za to że pozwala synowi i żonie na takie rzeczy. Szybko jednak został stłumiony głosem tych obserwatorów, którzy bardzo pozytywnie zareagowali na nagranie Marii.

Większość komentujących podłapało poczucie humoru mamy chłopca i jej otwarte podejście do nowych doświadczeń syna. Wśród nich było wiele mam, które podkreślały, że chęć naśladowania mamy przez małego chłopca to zupełnie normalna rzecz.

Dzieci zawsze wzorują się na swoim najbliższym otoczeniu – zarówno na zachowaniu mamy, jak i taty, często kopiują też siostrę, brata, babcię czy dziadka. Naśladując jednak osoby o przeciwnej płci, nie oznacza, że utożsamiają się z nią. Proces poznawania swojej tożsamości płciowej przez dziecko jest wieloetapowy. Zanim dziecko odkryje, kim tak naprawdę jest, upłynie wiele lat.

Malowanie paznokci w dzieciństwie, z pewnością nie wpłynie na to, z jaką tożsamością płciową czy orientacją seksualną dziecko będzie się utożsamiało w dorosłym życiu.

„Super, że pozwalasz swojemu małemu synkowi pomalować sobie paznokcie.”

„Niesamowita mama pozwalająca wyrazić mu siebie.”

„Znam to. Mój syn zawsze chce mieć zrobione palce u nóg, kiedy ja robię swoje!”

„Mój mały chłopiec też uwielbia siedzieć i malować paznokcie. Czasem przebiera się za księżniczkę, jak jego starsza siostra.”

„Wszystkie dzieci powinny umieć wyrażać siebie i kocham to jak mu na to pozwalasz” – pisali.

Przeczytaj także: Jak wychować szczęśliwe dziecko? Sprawdź, co radzi psycholog