Ciężarna Kubicka oburzona Eurowizją. „Sama bym miała koszmary”
Sandra Kubicka jest już na końcówce ciąży. Choć w tym okresie każda kobieta jest dużo bardziej wrażliwa niż zazwyczaj, to jednak tegoroczne występy eurowizyjne poruszyły nie tylko przyszłe mamy, ale też rodziców, którzy niekiedy siadają do oglądania konkursu wraz z pociechami. Co tam się działo!
Sandra Kubicka niebawem urodzi swoje pierwsze dziecko. Wiadomo, że będzie to chłopiec. Jak wiele innych znanych mam, w ciąży Kubicka dzieli się całą masą swoich przemyśleń i doświadczeń, od stanu zdrowia i samopoczucia, przez produkty, które poleca, po kwestie społeczne, jakich doświadcza. Tak było też przy okazji oglądania Eurowizji 2024.
Ten program oglądają również dzieci
- podsumowała nie kryjąc oburzenia.
Zobacz: „Największy bełkot jaki można powiedzieć kobiecie". Kubicka zmęczona końcówką ciąży
Kontrowersyjne występy podczas Eurowizji 2024
Wśród szeroko komentowanych występów tegorocznej Eurowizji, na zdecydowanym podium pod kątem wzbudzania oburzenia znalazła się reprezentantka Irlandii. Zaśpiewała psychodeliczną piosenkę ubrana w czarny stój z diabelskimi rogami. Na scenie odgrywała rolę uczestniczki wywoływania duchów, aż w końcu udawała opętaną. Nic dziwnego, że cały występ poruszył wrażliwszą część widowni.
"Co to jest za chora moda! Normalizowanie satanistycznych zachowań... Świat oszalał... I oczywiście ona przeszła" - skomentowała z oburzeniem Kubicka.
Gwieździe nie spodobał się też występ muzyków z Finlandii, na którym jeden z obecnych na scenie mężczyzn udawał, że nie ma majtek. Nie tylko Kubicka była zniesmaczona tegorocznym show. Jak się okazało, jej instagramowe fanki miały podobne odczucia.
Przeczytaj: „Hormony 3. trymestru”. Sandra Kubicka w znanej wszystkim mamom scence
"Jak tu oglądać takie coś przy dwulatku?"
Konkurs Eurowizji to coroczne wydarzenie muzyczne zapoczątkowane w 1956 roku. Nic dziwnego, że przy tak długiej historii, część widzów ogląda go z przyzwyczajenia, całymi rodzinami. Ostatnio jednak show wzbudza coraz większe kontrowersje.
Jak tu oglądać coś takiego przy dwulatku? Sama się boję
- skomentowała post Kubickiej jedna z fanek.
"Dokładnie. Ten program oglądają również dzieci... Ja spałam i w sumie dobrze bo sama bym miała koszmary. Jak się obudziłam, to Alek mi powiedział, że szatan przeszedł. TRA GE DIA" - skwitowała opinię fanki Kubicka.
Warto dodać, że zarówno półfinały konkursu jak i finalny konkurs startują o godzinie 21. To pora w której wielu maluchów jest jeszcze na nogach. Jak oceniacie tegoroczne występy?
