Czy będzie 800 plus na dziecko po zmianie rządu? „Tych pieniędzy w budżecie nie ma”
Ostateczne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu rodzą wiele wątpliwości odnośnie przyszłości programu 500 plus. Wiele rodzin zastanawia się, czy waloryzacja świadczenia zostanie utrzymana. Wiceprzewodnicząca Polski 2050 mówi wręcz, że w budżecie nie ma pieniędzy na 800 plus.
Program Rodzina 500 plus został wprowadzony w 2015 roku. Z początku obejmował comiesięczne świadczenie w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko. Świadczenie na pierwsze dziecko było uzależnione od kryterium dochodowego. Od 2019 roku objął jednak wszystkie dzieci do 18. roku życia.
Świadczenie wychowawcze stało się kluczowym punktem polityki prorodzinnej Prawa i Sprawiedliwości, który przeforsował w Sejmie waloryzację świadczenia do kwoty 800 zł od stycznia 2024 roku.
Po wynikach wyborów PiS utraciło większość parlamentarną i to Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica obejmą władzę. Tymczasem pojawiają się opinie, że nie ma pieniędzy w budżecie na waloryzację świadczenia wychowawczego. Głos zabrała obecna minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Zobacz także: Wkrótce wejdzie w życie babciowe i rodzinny PIT? Rodziny wielodzietne mają odczuć ulgę
Poparcie dla 800 plus
Koalicja Obywatelska nie miała w planach usunięcia świadczenia wychowawczego. Nie zamierzała również zmieniać czegokolwiek w jego waloryzacji. Co więcej, Donald Tusk proponował wprowadzić 800 plus od czerwca tego roku.
Tomasz Siemoniak, wiceszef Platformy Obywatelskiej wyraźnie podkreślał w rozmowie w Radiu Zet, że co było dane, nie będzie odebrane.
Nie wszyscy politycy byli jednak za zwiększeniem świadczenia 500 plus. Proponowali wręcz, że lepszym rozwiązaniem jest zainwestowanie w edukację i opiekę zdrowotną.
„Tych pieniędzy w budżecie nie ma”
Wiceprzewodnicząca Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska powiedziała jednak coś, co mogło zaniepokoić wiele rodzin.
— Waloryzacja 500 plus została przyjęta przez Sejm większością PiS, ale tych pieniędzy w budżecie nie ma. Waloryzacja 500 plus z długu będzie podpalać inflację, to jest ogromny problem dla nas wszystkich — wyjaśniła Henning-Kloska.
W odpowiedzi na te słowa głos zabrała obecna minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
"Wbrew słowom pani poseł Hennig-Kloski środki na podwyższenie świadczenia 500 plus do 800 plus są zabezpieczone w budżecie państwa na 2024 rok" — napisała minister.
Nowelizacja ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, czyli popularnego 500 plus, podwyższa świadczenie od 1 stycznia 2024 roku do kwoty 800 plus. Na realizację tego programu zostanie przeznaczone z budżetu państwa ponad 63 mld zł.
Warto jednak podkreślić, że do sejmu trafił rządowy projekt budżetu na 2024 rok, ale na tę chwilę nie został on jeszcze zatwierdzony.
Źródło:
- tvn24.pl
- businessinsider.com.pl
Czytaj także: Czy można zrezygnować z 800 plus? Podwyżka 500 plus nie wszystkim pasuje
ZUS przeprowadza kontrole 500 plus. Już 80 tys. odebranych świadczeń
