Sandra Kubicka nie dotyka blizny po CC. "To dla mnie obrzydliwe"
Sandra Kubicka cesarskie cięcie miała ponad dwa tygodnie temu, nadszedł czas na tzw. mobilizację blizny po CC. To ważna czynność, która ma przede wszystkim zapobiegać powstawaniu zrostów. Jak przyznaje znana mama, jest to zadanie, które ją przerasta. - Ja tej blizny nie jestem w stanie dotknąć - mówi.
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zostali rodzicami 16 maja, gdy niespodziewanie na świat przyszedł ich syn Leonard. Trudne chwile już za nimi, niedługo maluch wyjdzie ze szpitala, rodzina będzie mogła cieszyć się sobą w domowych warunkach.
Gdy zrobiło się spokojniej, znana mama może pomyśleć o sobie, a dokładniej - o bliźnie po CC. Wierzchnia warstwa skóry jest już zagojona, ale trzeba zadbać o to, co głębiej. Sandra Kubicka wybrała się na specjalistyczny zabieg, który przyspiesza regenerację, zapobiega tworzeniu zrostów itp. - aspekt wizualny jest tylko dodatkiem.
"Działamy z blizną i nie chodzi mi tu o kwestie wizualne. Zapobiegamy zrostom i pobudzamy wszystko, żeby się w środku pięknie wyleczyło. Tym bardziej jeśli chcemy drugiego dzidziusia" - czytamy na Instagramie.
Zaczynamy dość późno, bo po 17 dniach, ale byłam w szpitalu i nie mogłam przyjść
- przyznała Sandra Kubicka.
Jedno to zabiegi wykonywane u profesjonalisty, drugie - samodzielny masaż blizny po CC. Jak wskazuje modelka, jest to jednak zadanie, które ją przerasta.
Sandra Kubicka nie dotyka blizny po CC
Wiele kobiet nie jest w stanie przejechać palcem po śladzie po cesarce, co dopiero wykonać masaż. A tzw. mobilizacja blizny jest niezwykle ważna, dzięki niej możemy m.in. zapobiec powstawaniu zrostów.
- Ja tej blizny nie jestem w stanie dotknąć, bo mam blokadę w głowie, jest mi tak słabo i niedobrze, jak myślę o tej bliźnie - przyznała Sandra Kubicka. Dodała, że wyjaśniono jej, że chodzi o to, że podczas dotykania blizny pobudzany jest nerw błędny, niektórym może być np. niedobrze.
Co zatem z masażem, skoro modelka nie jest w stanie tego robić? Zajmie się tym Aleksander Milwiw-Baron, który został odpowiednio przeszkolony.
Blizna ogólnie jest taka, bym powiedziała, znieczulona - ja tam nie mam za dużego czucia, czuję, że mnie ktoś dotyka, ale nie czuję bólu na bliźnie, a wokół blizny czuję wszystko normalnie git. Tylko po prostu jest dla mnie to obrzydliwe, przepracuję to sobie w głowie i może będę mogła już ją dotykać, ale póki co mam od tego Alka, który mnie będzie masował codziennie. Super jest mieć męża
- podsumowała znana mama.
Przeczytaj także: Kubicka ostro: "Proszę sr*ć w swoim ogródku". W godzinę nagranie zobaczyło 36 tys. ludzi
Rana po CC dobrze się goi? A sprawdzałaś, co dzieje się głębiej?
Sandra Kubicka podkreśliła, że nie chodzi o aspekt wizualny, a niestety często skupiamy się wyłącznie na tym, jak wygląda rana na skórze, zapominamy, że nie tylko wierzchnia warstwa została rozcięta.
Po cesarskim cięciu warto skontrolować, czy wszystko - na każdym poziomie - dobrze się wygoiło. Zrobi to lekarz, wykonując USG dopochwowe. Powinnyśmy mieć świadomość, że jedno z powikłań pooperacyjnych to defekt blizny po cięciu cesarskim, a same nie jesteśmy w stanie go wykryć. Dlaczego nie należy tego bagatelizować? W swoim komunikacie UCZKiN - szpital, w którym funkcjonuje jedyna w Polsce Poradnia Leczenia Blizny Po Cięciu Cesarskim - wymienia powikłania, to m.in.:
- rozejście lub pęknięcie blizny,
- ciąża w bliźnie po cięciu cesarskim,
- plamienia pomiesiączkowe,
- bóle podczas współżycia,
- problemy z oddawaniem moczu.
Blizna po CC to nie tylko ślad na skórze, zadbajmy i o to, co głębiej. Jeśli nie swoimi rękami, poprośmy o to bliskich.
Przeczytaj także: Czy jedna cesarka wymusza kolejną? Wyjaśniamy, czy po cesarskim cięciu możliwy jest poród naturalny
