"Ustawa Kamilka" przyjęta przez sejm. "Łzy wzruszenia, jesteśmy wdzięczni"
W czwartek wieczorem Sejm głosami aż 441 posłów przyjął uchwałę o ochronie dzieci, która wprowadza zmiany w Kodeksie rodzinnym. Nowelizacja zwana „ustawą Kamilka” przewiduje m.in. obowiązek analiz najpoważniejszych przypadków przemocy, wdrożenie standardów ochrony dzieci i wprowadzenie kwestionariusza oceny ryzyka dla służb.
Za nowelą zagłosowało 441 posłów, 11 było przeciw (8 parlamentarzystów Konfederacji i trzech Wolnościowców), jedna osoba wstrzymała się od głosu.
„Radość i łzy wzruszenia! Sejm przyjął ustawę o ochronie dzieci! (…) Bardzo dziękujemy posłom i posłankom za tak szerokie poparcie. Niezmiennie jesteśmy wdzięczni min. Marcinowi Romanowskiemu i jego zespołowi, społeczności Kamilka i licznym organizacjom i instytucjom, które wsparły te prace! To nasz wspólny sukces!” - napisano na profilu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Projekt ustawy został przygotowany przez wiceministra sprawiedliwości dr Marcina Romanowskiego. Został złożony w sejmie jako projekt poselski Suwerennej Polski.
Wspólny apel o natychmiastowe uchwalenie „ustawy Kamilka z Częstochowy”
Prace nad nowelizacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wzmacniającą ochronę dzieci przed przemocą nabrały tempa po wspólnych apelach wielu środowisk (23 instytucji i organizacji pozarządowych) – w tym ogólnopolskiej społeczności Kamilka z Częstochowy. Zaapelowano o natychmiastowe uchwalenie ustawy o ochronie małoletnich, zwaną „ustawą Kamilka z Częstochowy”, zjednoczenie ponad podziałami politycznymi oraz godne respektowanie pamięci dzieci.
W środę późnym wieczorem odbyło się drugie czytanie ustawy w sejmie. Dzień później jednomyślnie przyjęto poprawki do ustawy. Wieczorem w czwartek doszło do głosowania, które zakończyło się sukcesem.
Sejm przyjął ustawę o ochronie dzieci. „Razem możemy dać dzieciom bezpieczne dzieciństwo”
Nowa ustawa przewiduje wprowadzanie standardów ochrony dzieci we wszystkich placówkach pracujących z dziećmi. Obejmują one weryfikację personelu za przestępstwa seksualne i związane z przemocą na szkodę dzieci, opracowanie i przestrzeganie kodeksu bezpiecznych relacji personel-dziecko.
Oprócz tego – jak ujęto w ustawie - dla dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską, którego żadne z rodziców nie może reprezentować, sąd opiekuńczy ustanawia reprezentanta dziecka.
Nowela zapewnia też kuratora dla osoby z niepełnosprawnością, który ma być wsparciem, a nie zastąpieniem ustawowym, w załatwianiu spraw prawnych.
Ponadto wprowadzono także możliwość wysłuchania dziecka, jeżeli jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwala. Będzie ono odbywało się jednak tylko za jego zgodą.
W ustawie przewidziano również wprowadzenie analizy poważnych i śmiertelnych przypadków krzywdzenia dzieci. Analizy te będą prowadzone przez zespół ekspertów powoływany przez ministra sprawiedliwości na okres czterech lat. W jego składzie ma być sześciu ekspertów z różnych dziedzin: prawa, pediatrii, psychologii, psychiatrii, pedagogiki oraz socjologii. Każdorazowo będą też uczestniczyć w analizie w charakterze eksperta konsultanta dwaj przedstawiciele organizacji pozarządowych.
W noweli podkreślono także konieczność wprowadzenia obowiązkowych szkoleń dla sędziów rodzinnych, by lepiej rozumieli sytuację dzieci uczestniczących w postępowaniach sądowych.
Śmierć Kamilka z Częstochowy
8-letni Kamilek z Częstochowy zmarł 8 maja po 35 dniach walki lekarzy o jego życie. Zanim trafił do szpitala przeszedł w swoim domu prawdziwe piekło. Jego ojczym Dawid B. znęcał się nad nim ze szczególnym okrucieństwem: rzucał na rozgrzany piec, przypalał papierosami, polewał wrzątkiem. Matka chłopca Magdalena B. nie zrobiła nic, by pomóc swojemu dziecku. Cała Polska była wstrząśnięta bestialstwem, którego dopuścili się opiekunowie chłopca. Wiele osób wierzyło, że zdarzy się cud i Kamilek odzyska zdrowie, niestety to się nie udało.
Źródła:
- TVN24
- Polsat News
