Ratownik pokazał szokujący test fotelika. "Czułbyś się pewnie, robiąc to?"

2024-01-15 15:57

Samo zapięcie dziecka w fotelik samochodowy nie zapewni mu bezpieczeństwa. Ratownicy nie od dziś uczą rodziców, jak wykorzystywać do maksimum potencjał jaki mają foteliki samochodowe, tak by rzeczywiście chroniły one nasze dzieci w trakcie podróży.

Tata ratownik robi coś niesamowitego z fotelikiem w ramach testów.
Autor: Getty Images Tata ratownik robi coś niesamowitego z fotelikiem w ramach testów.

Tak kontrowersyjnego, domowego testu fotelika samochodowego jeszcze nie widziałyśmy. Tymczasem, jak twierdzi ekspert, jeśli sami byśmy się na niego nie odważyli, to zły znak. Ratownicy nie od dziś twierdzą, że rodzice za luźno przypinają pasy w fotelikach. Szokujący test taty będącego ratownikiem medycznym otwiera oczy. 

Dowiedz się: Kupujesz używany fotelik samochodowy? O tej rzeczy większość rodziców nie wie, a trzeba ją sprawdzić

Spis treści

  1. Jak zwiększyć bezpieczeństwo fotelika?
  2. Jak mocno zaciskać pasy w foteliku?
Jak zapinać dziecko w foteliku?

Przeczytaj: Malcowi wiecznie opada główka w foteliku? Podpowiadamy, co robisz źle

Jak zwiększyć bezpieczeństwo fotelika?

Nie od dziś specjaliści biją na alarm każąc zdejmować dzieciom kurtki podczas nawet krótkich podróży samochodem. Dzięki temu możemy lepiej dostosować pasy do ciała dziecka, a maluch nie wyślizgnie się z kurtki podczas ewentualnego uderzenia. 

Specjaliści rekomendują też montowanie fotelika tyłem do kierunku jazdy.

"Gdy fotelik dziecka jest zamocowany przodem do kierunku jazdy, w razie wypadku, jego szyja zostanie uderzona z siłą 180 kg do 220 kg. Gdyby było skierowane tyłem do kierunku jazdy, ta siła wynosiłaby 40 kg-60 kg" - cytowaliśmy swego czasu ratowników z platformy CPR Kids.

Jak mocno zaciskać pasy w foteliku?

Kolejną rzeczą na którą bezustannie zwracają uwagę eksperci jest sposób zapięcia pasów. Jeśli jesteśmy w stanie złapać taśmę pasów składając jej materiał wzdłuż, to zdecydowanie są one zapięte zbyt luźno. Choć teorię zna większość z nas, to w praktyce, wielu nie chce zbytnio krępować ruchów malucha podczas podróży.

Prawdą jest jednak, że w razie wypadku i dachowania, z tak luźno zapiętych pasów dziecko zwyczajnie wypadnie. Aby to zobrazować jeden z ratowników z instagramowego profilu CPR Kids, zapiął swoją córkę w fotelik i obrócił go do góry nogami pozując do zdjęcia.

"Czy przypinając dziecko w foteliku samochodowym, czułbyś się pewnie, robiąc to? Jeśli odpowiedź brzmi nie, być może nie zaciskasz pasów wystarczająco mocno. Oczywiście nie sugerujemy, że należy to zrobić, aby sprawdzić, czy dziecko jest prawidłowo zapięte pasami. Zamiast tego zadaj sobie pytanie, czy gdybym wywrócił fotelik do góry nogami, to mam pewność, że moje dziecko będzie bezpieczne i nie wypadnie?⁠" - zadali pytanie eksperci.

Musimy przyznać, że widok poniższego zdjęcia otwiera oczy. 

Dowiedz się: Mama przestrzega innych rodziców. Gdyby nie zrobiła tego z fotelikiem, jej syn już by nie żył

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza