Zadanie z 1. klasy, którego nie potrafią rozwiązać rodzice. Polecenie jest niby proste

Na Facebooku krąży zadanie z pierwszej klasy, z którego rozwiązaniem mają problem nawet rodzice. Polecenie jest w sumie proste: "Wpisz wyniki w okienka", sęk w tym, że nie wiadomo, co wpisać. Internauci zarzucają jego autorom, że polecenie zostało nieprecyzyjnie sformułowane. Też tak uważacie?

O tym, że proste zadania z matematyki potrafią zaskoczyć, przekonali się rodzice pierwszoklasistów, którzy podzielili się w mediach społecznościowych pracą domową swoich pociech. Na pozór banalne zadanie wywołało burzę.

Zadanie z matematyki dla pierwszoklasistów sprawiło kłopot rodzicom

Jak widać na powyższej grafice pierwsze działanie to 2+2, z którego powinniśmy otrzymać wynik 4. W dalszej kolejności musimy jednak ponownie dodać 2, ale w kółeczku przeznaczonym na wynik wpisana jest już liczba 2. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w kolejnych działaniach. W czym tkwi zatem klucz do rozwiązania tego zadania?

Rodzice, głowiąc się nad tym zadaniem, wydumali pewien system, na który - umówmy się - nie wpadłoby żadne dziecko w wieku 7-8 lat. Polegał on mianowicie na tym, że każdą cyfrę mnożono dodatkowo przez liczbę od 1 do 7. Sumą całego zadania w tym systemie był zatem wynik mnożenia 2x7.

Innym z kolei pomysłem była zamiana co drugiego znaku plus na minus. Wówczas na przemiennie otrzymywano by częściowe wyniki 2 i 4, końcowym wynikiem było zaś 4.

Rozwiązanie zagadki z dwójkami

Jaka okazała się prawidłowa odpowiedź? Otóż zadanie zostało opublikowane z błędami. Liczba 2 powinna być tylko w pierwszym kółeczku. A całe zadanie polegało na wpisaniu kolejnych liczb parzystych. 2+2=4, 4+2=6, 6+2=8, 8+2=10 i tak kolejno aż do końcowego wyniku 16.

Aneta Żuchowska