Koniec dyktand, jakie znamy. Od 2026 roku wchodzą nowe zasady polskiej pisowni

2025-09-08 9:52

Wielu rodziców, w ramach domowych świczeń ortografii sięga po klasyczne dyktanda, wierząc, że to najlepszy sposób na opanowanie trudnych wyrazów. Okazuje się jednak, że skuteczne dyktando dla dzieci wczesnoszkolnych to coś więcej niż pisanie ze słuchu. To może się okazać istotne, zwłaszcza, że już wkrótce kluczowe zasady polskiej pisowni przejdą zaskakujące zmiany.

zmiany zasad ortograficznych w języku polskim

i

Autor: dolgachov/ GettyImages Na czym będą polegały zmiany zasad ortograficznych w języku polskim?
  • Rada Języka Polskiego potwierdza, że już od 2026 roku zmienią się kluczowe zasady polskiej ortografii
  • Badania nad nauką pisowni wskazują na wyższą skuteczność krótkich, codziennych ćwiczeń niż jednej długiej sesji w tygodniu
  • Skuteczność dyktanda zależy nie od jego długości, ale od regularności i formy zabawy
  • Najnowszy raport o dysleksji ujawnia, że problem trudności w pisaniu może dotyczyć nawet co drugiego ucznia
  • Regularne czytanie rozwija pamięć wzrokową i intuicję językową dziecka skuteczniej niż mechaniczne powtórzenia
Triki matematyczne- Plac Zabaw, odc. 15

Nadchodzą zmiany w polskiej ortografii. Sprawdź, jak pomóc dziecku, gdy nauka staje się wyzwaniem

Myślisz, że zasady pisowni, których uczyliśmy się w szkole, są wykute w kamieniu? Nic bardziej mylnego. Jak poinformowała Rada Języka Polskiego w komunikacie z 10 maja 2024 roku, od 1 stycznia 2026 roku zaczną obowiązywać nowe reguły. Zmiany mają dotyczyć głównie:

  • użycia wielkich i małych liter oraz
  • łącznej lub rozdzielnej pisowni niektórych wyrażeń.

Choć na początku może to wymagać dodatkowej uwagi od nas wszystkich, celem jest uproszczenie i ujednolicenie zasad. Warto śledzić te informacje, aby móc na bieżąco wspierać dziecko w nauce aktualnych i poprawnych form językowych, bez powielania starych przyzwyczajeń.

Czasem jednak, mimo naszych starań i zaangażowania, dziecko napotyka na większe trudności. Raport „Dysleksja w Polsce” przynosi dane, które dają do myślenia. Okazuje się, że w badaniu przesiewowym objawy dysleksji (czyli specyficznych trudności z czytaniem i pisaniem, które nie wynikają z niższego intelektu) zauważono u niemal połowy uczniów. To znacznie więcej, niż pokazują oficjalne statystyki mówiące o uczniach ze zdiagnozowaną dysleksją. Ta różnica pokazuje, jak ważna jest nasza rodzicielska czujność.

Kluczem do pomocy jest podejście całościowe, obejmujące nie tylko pisanie, ale też czytanie, rozmowę i słuchanie. Najważniejsze to pokazać dziecku, że język jest fascynującym światem, a każda forma obcowania z nim jest cennym krokiem na drodze do jego opanowania.

Jak sprawić, by dziecko polubiło ortografię? Krótkie dyktanda i zabawa to klucz do sukcesu

Nauka ortografii u dzieci wczesnoszkolnych często kojarzy się z długimi listami słówek i frustracją. Jednak wcale nie musi tak być. Jak podpowiadają eksperci z serwisu guiainfantil.com, kluczem do sukcesu mogą być krótkie, przyjazne dyktanda, dopasowane do możliwości dziecka. Nasza redakcja zwracała już uwagę na to, że kilka zdań dziennie to idealna porcja nauki dla ośmiolatka czy dziewięciolatka. Chodzi o to, by ćwiczenie było postrzegane jako ciekawe wyzwanie, a nie przykry obowiązek. Takie podejście pomaga budować pozytywną relację z językiem polskim i nauką już od najmłodszych lat, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

A co, jeśli dyktando mogłoby opowiadać o ulubionych bohaterach z bajki lub kosmicznej przygodzie? Jak zauważa portal conmishijos.com, tematyczne teksty, nawiązujące do zainteresowań dziecka, potrafią zdziałać cuda. Tę zasadę zdają się doskonale rozumieć także polskie szkoły. Przykładowo, na stronie Szkoły Podstawowej w Bożewie można przeczytać, że nauczyciele w ramach innowacji pedagogicznych coraz częściej sięgają po gry, rebusy i krzyżówki. Takie podejście, łączące naukę z zabawą, nie jest tylko fanaberią, ale realizacją zaleceń podstawy programowej, która, jak informuje Ośrodek Rozwoju Edukacji, kładzie duży nacisk na praktyczną umiejętność poprawnego pisania.

M jak Mama Google News

Twoje dziecko wciąż popełnia błędy? Oto dlaczego warto zamienić wkuwanie na rozumienie i czytanie

Pamiętasz jeszcze wkuwanie na pamięć długich list słówek? Dziś specjaliści od edukacji wiedzą, że to nie jest najskuteczniejsza droga. Jak czytamy na portalu edweek.org, nowoczesne nauczanie ortografii skupia się na rozumieniu, a nie tylko na zapamiętywaniu. Chodzi o to, by dziecko odkrywało pewne wzorce w języku i rozumiało, dlaczego dane słowo piszemy tak, a nie inaczej. Eksperci, na których powołuje się serwis, sugerują też zmianę nawyków. Zamiast jednej, długiej sesji raz w tygodniu, znacznie lepsze efekty przynoszą codzienne, ale krótkie ćwiczenia ortograficzne. Potwierdza to jedno z badań, którego wyniki opublikowano w serwisie rsisinternational.org. Porównano w nim dwie grupy uczniów, a ta, która uczyła się metodą „Word Study” (czyli przez analizowanie wzorców i podobieństw w budowie słów), osiągnęła znacznie lepsze wyniki.

Nie można jedna zapominać o tym, że jednym z najpotężniejszych sojuszników w nauce ortografii jest regularne czytanie. Każda przeczytana książka to dla dziecka trening pamięci wzrokowej (czyli zdolności do zapamiętywania wyglądu słów) i intuicji językowej (naturalnego wyczucia, jak coś powinno być poprawnie napisane). Co ciekawe, badanie przytoczone na rsisinternational.org obala przy okazji pewien mit – płeć dziecka nie ma znaczenia dla jego wyników w testach ortograficznych. Zauważono jednak, że pewną rolę odgrywa zaangażowanie rodziców w edukację. Tę skuteczność, jak przypomina portal Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych (wsip.pl), dodatkowo zwiększają kreatywne metody, takie jak zakreślanie trudnych fragmentów kolorowym flamastrem czy tworzenie zabawnych historyjek ze słowami.

Zwrot Akcji
Chciał zostać księdzem, dziś jest ateistą! ZWROT AKCJI w życiu Huberta Czobodzińskiego