Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny pobrali się 21 maja 2016 r. „Dokładnie 9 lat temu podjąłem najlepszą decyzję w życiu i poślubiłem moją najlepszą przyjaciółkę” - napisał bramkarz Barcelony w rocznicę ślubu. Małżonkowie mają dwoje dzieci - Liama i Noelię. A przełom wiosny i lata to w ich rodzinie czas urodzin.
Pierworodny syn Szczęsnych urodził się 30 czerwca 2018 r. W zeszłym roku Marina i Wotek Szczęśni świętowali urodziny Liama oczekując na narodziny jego młodszej siostry. Mała Noelia zrobiła rodzicom niespodziankę, a mamie największy urodzinowy prezent - przyszła na świat 3 lipca 2024 r., dokładnie w 35. urodziny znanej mamy.
W tym roku świętowali już w komplecie. Najpierw świeczki na torcie zdmuchnął tata (Szczęsny urodził się 18 kwietnia 1990 r.), w lipcu goście pojawili się na przyjęciu urodzinowym dzieci. Nie zabrakło tortu i dla Mariny!
Bajkowe przyjęcie Liama i Noelii
Liam obchodził siódme urodziny, jego młodsza siostrzyczka skończyła roczek. Na urodzinowym przyjęciu nie zabrakło części poświęconej urodzinom każdej pociechy. Noelia miała pastelową ściankę, pełną kwiatów i motyli, a ta jej brata wyraźnie pokazała, którą drużynę uwielbia mały Szczęsny. Ten, kto nie zna barw klubowych i tak nie pozostał bez odpowiedzi - wyraźnie widać, że Liam jest fanem FC Barcelony. Jego zdjęcie w koszulce Dumy Katalonii nie dziwi.
Z klubem związany był również związany urodzinowy tort Liama, ten jego siostrzyczki był utrzymany w pastelowych barwach, takich jak na ściance.
Ależ to był piękny dzień! Zebraliśmy całą rodzinę i przyjaciół w naszym domku w lesie, aby wspólnie świętować pierwsze urodziny Noelii i siódme Liama. Z całego serca dziękujemy, że byliście z nami w tym wyjątkowym dniu. Wasza obecność, ciepło i radość sprawiły, że ten dzień był jeszcze bardziej wyjątkowy
- czytamy na profilu @marina_official.
Marina też miała swój tort
Impreza w ogrodzie była utrzymana w swobodnym stylu, boso po trawie chodziły dzieci, ale i dorośli. Nie zabrakło także czworonożnych gości! Były dmuchańce i lody, wodne szaleństwo czy pamiątkowe zdjęcia. A świeczki na torcie zdmuchnęli nie tylko mali bohaterowie przyjęcia, ale i ich mama. Marina pomyślała życzenie nad kwiatowym torem, z dwoma świeczkami - „1” i „8”.
Całej rodzinie życzymy wspaniałych, niezapomnianych chwil! Cudowności!
