Polecany artykuł:
Istota sakramentu Pierwszej Komunii Świętej coraz częściej gubi się gdzieś pod całą otoczką: drogimi prezentami na komunię, oprawą przyjęcia z rozmachem czy przygotowaniami, które bardziej przypominają te czynione przed weselem. Faktem jest jednak to, że komunia to wyjątkowy dzień w życiu dziecka wychowywanego w katolickiej rodzinie, dlatego rodzice nierzadko chcą zrobić wszystko, by był niezapomniany.
Zdania, że komunia powinna być świętowana hucznie, a nie skromnie, są także niektórzy księża. Bo choć co roku słyszy się apele duchownych o to, by w świętowaniu nie zatracić istoty sakramentu, zdaniem księdza Wojciecha Węgrzyniaka „warto wokół komunii narobić nieco zgiełku”.
Córka Iwony Węgrowskiej ma aż 7 kreacji komunijnych
Niedawno pisałyśmy o tym, że Iwona Węgrowska wyprawi córce komunię „na bogato”. Już w kwietniu zdradzała, że w tym ważnym dniu będzie towarzyszyć im nie tylko rodzina, lecz także znajomi dziewczynki. Koszt imprezy ma przekroczyć 40 tysięcy złotych, o fryzurę 10-latki zadba fryzjerka, o make-up - makijażystka.
Wokalistka nie ukrywa, że do tego ważnego dla jej córki dnia przygotowują się od dawna. Odpowiednio wcześniej wybierają kreacje i ozdoby do włosów. Wczoraj na profilu instagramowym Iwony Węgrowskiej pojawił się krótki film, na którym możemy zobaczyć jedną z siedmiu przygotowanych sukienek. Okazuje się, że jest to sukienka na przywitanie gości w restauracji.
Jak możemy przeczytać w opisie, jest to sukienka zaprojektowana specjalnie dla dziewczynki. Z pewnością więc duże znaczenie miał nie tylko gust mamy, lecz także upodobania 10-latki.
Twierdzi, że to najważniejszy dzień w jej życiu, więc też chce decydować. Pozwoliłam jej na wybór dekoracji stołu i kwiatów. Wybierała nawet ze mną menu w restauracji
- mówiła Iwona Węgrowska w rozmowie z „Super Expressem”.
Jej mama wprost spytała internautów o zdanie, spodziewając się zapewne samych pozytywnych komentarzy. Internauci wyrazili jednak swoje wątpliwości. Zdaniem wielu z nich taka liczba sukienek jest przesadą.
Wiadomo, że do samego kościoła dziewczynka ma dwa stroje, pozostałe pięć kreacji przygotowano na przyjęcie.

„Zjawiskowo” vs. „jak na cygańskim weselu”
Zaprezentowana przez wokalistkę sukienka jej córki posiada z tyłu dłuższy tren, gorset ma prześwity i jest ozdobiony białymi kwiatami z perełkami, dół wykończony jest gęsto marszczonym tiulem.
Polecany artykuł:
Kreacja przypomina suknię balową, a z racji przedłużonego dołu z pewnością nie należy do wygodnych opcji dla dziecka. Jednak z racji tego, że to tylko jedna z siedmiu sukienek, które ma mieć na sobie dziewczynka i 10-latka ma założyć ją konkretnie na początek przyjęcia w restauracji, można przypuszczać, że dziecko szybko zmieni ją na inną. Z pewnością zrobi wrażenie na gościach i wyróżni dziewczynkę na zdjęciach.
Zdaniem większości komentujących post internautów problemem jest nie tylko to, że sukienka bardziej przypomina suknię ślubną, lecz fakt, że więcej nie znaczy lepiej. Wiele osób uważa, że dziecko w dniu swojej pierwszej komunii najładniej prezentuje się w albie i wszelkie nadwymiarowe zdobienia są zbędne.