Synek Marceliny Zawadzkiej już raczkuje? Internautki: „To nie raczkowanie!"

2025-05-07 13:36

Marcelina Zawadzka opublikowała ostatnio nową informację na temat rozwoju ruchowego swojego dziecka. Usunęła materiał, ponieważ zestresowały ją komentarze. Według internatów mama pomyliła raczkowanie z czymś zupełnie innym.

Synek Marceliny Zawadzkiej już raczkuje? Internautki: „To nie raczkowanie!

i

Autor: Ig/marcelina_zawadzka

Marcelina Zawadzka to popularna prezenterka, której kariera rozpoczęła się w 2011 roku zdobyciem tytułu Miss Polski. Znamy ją z takich programów jak Pytanie na śniadanie, Bake Off - ale ciacho czy Farma. Od jesieni 2024 roku jest również mamą.

Synek Marceliny Zawadzkiej miał problemy ze zdrowiem

Leonidas, synek Marceliny Zawadzkiej i Maxa Gloecknera przyszedł na świat 9 października 2024 roku. Poród miał miejsce dziesięć dni po terminie. Potem okazało się, że mama i maluszek muszą zostać w szpitalu dłużej. Nie kryła też, że pojawiły się problemy z karmieniem dziecka piersią, co było dla niej niełatwym doświadczeniem.

Wiem, że te lekcje to dopiero początek macierzyńskiej drogi. Wiem, że jeszcze wiele przede mną

- mówiła wtedy Marcelina Zawadzka.

Dziś Leonidas rozwija się doskonale i rośnie jak na drożdżach. Co nie znaczy, że - tak jak w przypadku każdej mamy - lekcje dotyczące macierzyństwa się skończyły...

Raczkuje, pełza czy czworakuje? Marcelina Zawadzka przyznała, że się zestresowała

Marcelina Zawadzka opublikowała na InstaStories materiał, w którym pokazuje, jak jej synek radzi sobie z raczkowaniem. Niedługo potem materiał zniknął z jej Instagrama.

Tak się zestresowałam, że coś źle napisałam - że skasowałam ostatnią storkę. Bo dostałam komentarze, że to nie raczkowanie. Szukam w necie... Raczkowanie? Czworakowanie? Pełzanie?

- przyznała się potem młoda mama. Również do tego, że informacji na temat raczkowania, czworakowania i pełzania szukała m.in. za pomocą Chata GPT.

Cieszę się, że mogę się uczyć i poszerzać w wielu dziedzinach

- dodała, gdy odkryła, że "raczkowanie jest do tyłu, a czworakowanie do przodu".

Rzeczywiście, dawniej raczkowaniem nazywano charakterystyczne poruszanie się dziecka zarówno do przodu, jak do tyłu - współcześnie, coraz częściej rozróżnia się raczkowanie (do tyłu) od czworakowania (do przodu).

M jak Mama Google News