Wakacje Hakiela z synkiem wywołały burzę. Czy ten błąd popełnia wielu rodziców?

2025-08-11 9:56

Marcin Hakiel pokazał urocze nagranie, na którym spędza czas ze swoim małym synkiem Romeo. Oprócz zachwytów krótki filmik nakręcony nad Morzem Bałtyckim wywołał też jednak sporą burzę w internecie. O co poszło?

Marcin Hakiel

i

Autor: Facebook / Marcin Hakiel, Instagram / marcinhakiel/ Archiwum prywatne

Marcin Hakiel i Dominika Serowska korzystają z wakacji w pełni. Zaledwie kilka tygodni temu znana para podróżowała po Hiszpanii – ujęciami z tego pięknego urlopu podzielili się w mediach społecznościowych – a teraz ruszyli nad polskie morze. Wiemy to, ponieważ filmik nakręcony na bałtyckiej plaży opublikował na swoim Instagramie Marcin Hakiel – czym niechcący rozpętał internetową burzę.

Królowe Matki odc. 3- Dominika Serowska o presji wywieranej na matki.

Marcin Hakiel podsadza Romea?

Na krótkim nagraniu widzimy Hakiela i jego najmłodszego synka, urodzonego w grudniu 2024 roku Romea. Chłopiec znajduje się na skraju plaży, a jego stópki obmywane są przez fale Bałtyku – co wyraźnie mu się podoba. Niepokój internautek wzbudziło jednak coś innego: 8-miesięczny malec rozłożony jest bowiem w półsiedzącej pozycji na małym krzesełku, w którym wyraźnie podtrzymuje go tata. 

„Dzieci, które nie siadają same, nie powinny być sadzane. Szanujmy ich kręgosłupy” – czytamy w jednym z komentarzy. „To wygląda niewygodnie i niezdrowo dla kręgosłupa” – dodaje inna komentująca. Sporo jest jednak głosów oskarżających te osoby o czepliwość: „Nie wiem, po co ten komentarz, dziecko tu samo nie siedzi, tylko trzyma go tata i z pewnością dziecku nie zaszkodzi” – stwierdza jedna z internautek. Jak jest naprawdę?

Czy można pomagać dziecku w siadaniu?

Dziecko zazwyczaj zaczyna siadać samodzielnie między 6. a 9. miesiącem życia, choć jest to kwestia indywidualna i u niektórych maluchów pierwsze próby mogą pojawić się później. Zanim osiągnie tę umiejętność, wzmacnia mięśnie oraz układ kostno-stawowy, unosząc główkę i podpierając się na przedramionach.

Eksperci są zgodnie co do tego, że nie należy przyspieszać nauki siadania. Unikać powinno się „tradycyjnych” metod polegających na sadzaniu malucha i podpieraniu go poduszkami, aby utrzymał równowagę. Nie wolno także podciągać dziecka za rączki do pozycji siedzącej, ponieważ może to zakłócić prawidłowy rozwój układu kostnego i przyczynić się do powstawania wad kręgosłupa.

Potwierdza to w rozmowie z serwisem Plotek pediatra Monikę Działowską, znana w internecie jako @pediatranazdrowie. Jak tłumaczy, pomaganie w siadaniu dzieciom, które nie potrafią jeszcze samodzielnie stabilnie siadać może być szkodliwe dla ich stawów czy kręgosłupa. – Nawet w foteliku samochodowym, w pozycji półsiedzącej, najlepiej, by niemowlę spędzało jak najmniej czasu –  podkreśla.

Nie wszystkie gadżety przeznaczone (a nawet dopuszczone do użytku) dla dzieci służą im. Niektóre mogą nawet szkodzić. Nie warto wówczas ich używać, nawet jeśli wyglądają kusząco

– ostrzega Monika Działowska.

M jak Mama Google News