„Sami swoi” to pierwsza część opowieści o Kargulach i Pawlakach. Ten film w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego (scenariusz napisał Andrzej Mularczyk) zadebiutował w 1967 r., kolejne - w 1974 r. („Nie ma mocnych”) oraz w 1977 r. („Kochaj albo rzuć”). W ubiegłym roku premierę miała zupełnie nowa produkcja, prequel znanej widzom historii - „Sami swoi. Początek” (reżyseria Artur Żmijewski, scenariusz Andrzej Mularczyk).
Ten film kojarzy mi się z dzieciństwem. Pamiętam, że w moim domu często się go oglądało - były to zarówno planowane seanse, jak i te przypadkowe, gdy produkcja pojawiła się na małym ekranie podczas „skakania” po kanałach. Dziś wracam do „Samych swoich” rzadziej, ale gdy tylko na nich trafię, nie przełączam. Warto zerkać do programu telewizyjnego, film dość często jest emitowany na antenie różnych stacji.

Rozwiąż quiz i sprawdź, czy dobrze znasz Karguli i Pawlaków
Wydawało mi się, że pamiętam tylko pojedyncze scenki, jak trzymanego na sznurku kota czy tłuczone naczynia, ale okazało się, że w mojej głowie jest znacznie więcej. Wystarczy cytat, aby w głowie pojawił się obraz, a zaraz za nim kolejny i kolejny.
Wiesz, kto mówił „sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”? To założę się, że w quizie o „Samych swoich” poradzisz sobie doskonale!