Spis treści
Woskowina zapobiega rozwojowi bakterii i grzybów, natłuszcza również przewód słuchowy zewnętrzny, chroniąc go przed drobnymi urazami i zapobiegając przedostawaniu się wody i zanieczyszczeń (np. kurzu) w głąb ucha. Zdarza się, że jest jej bardzo dużo. Skłonność do jej nadmiernego wytwarzania może być wrodzona, powodem może być też przebywanie w zanieczyszczonym środowisku – gruczoły nabłonka przewodu słuchowego pracują wówczas intensywniej. Przyczyną nadmiaru woskowiny jest też mechaniczne drażnienie skóry przewodu słuchowego np. za pomocą patyczków higienicznych. Wreszcie – problem pojawia się wtedy, gdy uszy są czyszczone zbyt intensywnie i nabłonek zaczyna wytwarzać woskowinę na zapas. Nadmiar woskowiny może skutkować wytworzeniem korka woskowinowego – zbitej grudki, zatykającej światło przewodu słuchowego – przez co malec może gorzej słyszeć. Może być też przyczyną dyskomfortu albo wręcz bólu ucha, gdy woskowina uciska błonę bębenkową.
Uszy niemowlaka: gdy woskowiny jest za mało
Są maluchy, których uszka wytwarzają mniejszą niż przeciętna ilość woskowiny. Do niedoboru może dojść też na skutek częstego jej usuwania. Niedobór woskowiny może doprowadzić do tego, że nabłonek w przewodzie słuchowym zacznie wysychać, łuszczyć się. Ucho może wtedy swędzieć – niemowlę się nie podrapie, ale może próbować wkładać do uszka różne przedmioty i swoje palce, będzie niespokojne, może mieć problemy ze spaniem. Sytuacja, gdy woskowiny jest zbyt mało, może być też przyczyną częstych infekcji przewodu słuchowego.
Jak czyścić uszy niemowlaka?
Dzięki drobniutkim włoskom porastającym przewód słuchowy woskowina sama wypływa z przewodu słuchowego, osadzając się na małżowinie. I dopiero stamtąd wolno ją usuwać. Lepiej nie używać do czyszczenia uszu niemowlaka patyczków higienicznych, zwłaszcza jeśli woskowiny jest dużo – można ją niechcący wepchnąć w głąb przewodu słuchowego. Dla bezpieczeństwa warto trzymać się zasady, by maluszkowi nie wkładać niczego do przewodu słuchowego. Woskowinę, która zebrała się we wnętrzu małżowiny, usuwaj, gdy jest widoczna, przecierając skórę gazikiem zmoczonym w ciepłej wodzie – najlepiej przed kąpielą. I w przypadku nadprodukcji, i przy niedoborze woskowiny warto stosować preparaty na bazie oliwy z oliwek, które rozpuszczają woszczynę, ale też nawilżają i natłuszczają przewód słuchowy, zapobiegając łuszczeniu się nabłonka. Stosujemy je zawsze w sposób zalecany przez producenta. Trzeba myć również płatki uszu i miejsca za uszami (gdzie często gromadzą się resztki mleka, które mogą być przyczyną stanu zapalnego). Można to robić podczas kąpieli, delikatnie je namydlając.
miesięcznik "M jak mama"