Orgazm mózgu (ASMR) - co to jest? I jak go osiągnąć?

Znasz to przyjemne uczucie mrowienia wzdłuż kręgosłupa i z tyłu głowy, kiedy jest ci naprawdę dobrze? To właśnie orgazm mózgu! Jedni odczuwają go, gdy jedzą coś smacznego, inni - gdy ktoś szepcze im do ucha. Paradoksalnie to uczucie pojawia się w sytuacjach niezwiązanych z seksem, ale z medycznego punktu widzenia ma ono wiele wspólnego z seksualną rozkoszą. Co może powodować orgazm mózgu?

Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego w sieci pełno jest filmików i nagrań, na których ktoś przyjemnym głosem szepcze albo pociera mikrofon różnymi przedmiotami? Wszystko to dla przyjemności! Takie nagrania znaleźć można pod hasłem ASMR - to skrót od angielskich słów autonomous sensory meridian response (samoistna odpowiedź meridianów czuciowych) będących naukowym określeniem przyjemnego uczucia, które nazywane jest też po prostu orgazmem mózgu.

Spis treści

1. Jak objawia się "orgazm mózgu"?
2. Co może wywołać "orgazm mózgu"?
3. Dlaczego ASMR jest tak popularne w sieci?
4. Zobacz najpopularniejsze filmy wywołujące ASMR:

Jak objawia się "orgazm mózgu"?

ASMR wywołuje przede wszystkim charakterystyczne, bardzo przyjemne mrowienie z tyły głowy i szyi; czasem jest to przyjemny dreszcz przebiegający wzdłuż kręgosłupa, a kończący swój bieg na samym czubku głowy. Może temu towarzyszyć gęsia skórka lub twardnienie sutków. Czujemy się wtedy błogo, mamy ochotę zamknąć oczy i odpłynąć... Właśnie dlatego jest to dobry sposób na wieczorny relaks, który pomoże szybciej zasnąć.

Czytaj także: Chodzenie bez stanika - jak na piersi wpływa brak biustonosza?

Co może wywołać "orgazm mózgu"?

ASMR wywołują bodźce wzrokowe, słuchowe oraz dotykowe - można go doświadczyć w wielu sytuacjach, a to, jaki bodziec będzie "zapalnikiem" zależy od indywidualnych preferencji każdego człowieka. Aby osiągnąć ten rodzaj przyjemności, musimy być przynajmniej trochę zrelaksowani, niezbędna jest też obecność drugiego człowieka - choć nie ma to związku z jakimikolwiek czynnościami seksualnymi. Chodzi raczej o to, aby to właśnie druga osoba emitowała bodźce, na które nasz organizm mimowolnie odpowie - bo tak jak nie można samemu się połaskotać, tak nie można wywołać u siebie ASMR.

Najczęściej orgazm mózgu wywołują różnego rodzaju dźwięki: szept, szmer, mruczenie czy właśnie wspomniane pocieranie o mikrofon różnymi przedmiotami: pędzlem, ubraniem czy foliową reklamówką. Częstym wyzwalaczem przyjemnego mrowienia jest też delikatny dotyk: łaskotanie, muskanie karku, pleców czy głaskanie włosów. Jednak ASMR możemy doświadczać także w innych sytuacjach: podczas wizyty u fryzjera czy kosmetyczki, jedząc posiłek, który ktoś bliski przyrządził specjalnie dla nas, słuchając, jak ktoś gra na instrumencie, a nawet obserwując czyjąś systematyczną pracę (np. układanie klocków).

Jakie mechanizmy w mózgu odpowiedzialne są za powstanie tego przyjemnego uczucia? Do końca nie wiadomo, ponieważ ASMR nie zostało jeszcze dostatecznie zbadane. Naukowcy uważają jednak, że z biochemicznego puntu widzenia doznanie to przypomina tradycyjny orgazm: m.in. powoduje wyrzut endorfin, a blokuje wydzielanie hormonów stresu.

Czytaj także: Pijesz kawę rano? Lepiej rób to dopiero po śniadaniu!

Dlaczego ASMR jest tak popularne w sieci?

Nie zawsze w chwili, gdy mamy ochotę przeżyć przyjemny dreszcz, w naszej obecności jest druga osoba, która mogłaby ten dreszcz wywołać. Z pomocą przychodzi internet. Filmików z ASMR w tytule można szukać np. w serwisie YouTube - najpopularniejsze z nich mają miliony wyświetleń, a ich twórcy, to prawdziwe gwiazdy internetu! Jedni przedstawiają to, co zadziała stymulująco na wiele osób, ale są i tacy, którzy nagrywają dźwięk jedzenia kiszonek albo szelest banknotów.

Czytaj także: Mioklonie przysenne, czyli co nas wybudza ze snu? Czy mioklonie są niebezpieczne?

Zobacz najpopularniejsze filmy wywołujące ASMR:

Dagmara Osińska