Jak filmy i bajki wpływają na dzieci? Mogą być jak terapia

2025-10-14 11:34

Eksperci na całym świecie alarmują, że coraz więcej najmłodszych zmaga się z trudnymi uczuciami. Dorośli często tego nie dostrzegają. Okazuje się, że skutecznym sposobem na rozmowę o uczuciach może być... omawianie bajek, które razem oglądacie.

Bajki pomagają w rozmowach z dzieckiem?

i

Autor: Liderina/ Getty Images Czy bajki pomagają w rozmowach z dzieckiem?
  • Najnowszy raport UNICEF Polska wskazuje na ukryte powody, dla których dzieci czują się nieszczęśliwe
  • Mądrze wykorzystany seans filmowy staje się potężnym narzędziem w wychowaniu emocjonalnym
  • Badania naukowe potwierdzają, że wspólne oglądanie filmów aktywuje w mózgu dziecka ośrodki odpowiedzialne za empatię
  • Rozmowa po bajce jest kluczowym elementem, który zamienia rozrywkę w wartościową lekcję o uczuciach
  • Analiza ponad stu badań psychologicznych wyjaśnia, jak odróżnić szkodliwy czas ekranowy od tego, który wspiera rozwój

Aż 40% polskich dzieci nie czuje się szczęśliwych. Jaki problem często umyka rodzicom?

Najnowsze dane, przedstawione we wspólnym raporcie UNICEF Polska i instytutu badawczego IBRiS, mogą naprawdę zaniepokoić. Wynika z nich, że aż 40% polskich dzieci i młodzieży przyznaje, że nie czuje się szczęśliwych. To bardzo duża zmiana na gorsze, biorąc pod uwagę, że w ciągu zaledwie kilku lat odsetek ten wzrósł aż o 16 punktów procentowych. Dla wielu rodziców może to być zaskoczeniem, ale głównym źródłem zmartwień, na które wskazuje siedmioro na dziesięcioro młodych ludzi, jest stres związany ze szkołą. Co ciekawe, ten sam problem jako kluczowy postrzega zaledwie 9% nauczycieli, co pokazuje, jak różnie dorośli i dzieci mogą patrzeć na te same sprawy.

Naturalne jest, że każdy rodzic chce wierzyć w szczęście swojego dziecka, jednak wspomniany raport UNICEF Polska pokazuje pewną rozbieżność. Podczas gdy 80% rodziców jest przekonanych, że ich dzieci są szczęśliwe, odczucia samych najmłodszych bywają zupełnie inne.

Jak zauważa prof. Ewa Jarosz z Uniwersytetu Śląskiego, która komentowała wyniki badania, na samopoczucie dzieci najmocniej wpływają dziś stres szkolny, samotność oraz problemy w relacjach z rówieśnikami, w tym przemoc. Te obserwacje wpisują się w szerszy, globalny obraz, nakreślony przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i UNICEF. Według ich danych już co siódme dziecko na świecie w wieku 10-19 lat zmaga się z problemami natury psychicznej. Co więcej, połowa wszystkich tego typu trudności zaczyna się jeszcze przed 18. urodzinami, dlatego tak ważne jest, by reagować wcześnie i wspierać dzieci, zanim problemy się nawarstwią.

Pozytywna Dyscyplina- Plac Zabaw odc. 21

Ekran to nie tylko zło. Jak zamienić bajkę w skuteczną lekcję empatii?

W odpowiedzi na te wyzwania coraz więcej mówi się o nauce społeczno-emocjonalnej. To nic innego jak proces, w którym dzieci uczą się rozpoznawać swoje uczucia, radzić sobie z nimi, okazywać empatię innym i budować zdrowe relacje. Jej skuteczność potwierdzają liczne badania. Jak podaje organizacja Collaborative for Academic, Social, and Emotional Learning (CASEL), uczniowie biorący udział w programach rozwijających te umiejętności, osiągają w nauce wyniki lepsze średnio o 11 punktów procentowych. Ale same zajęcia w placówkach to nie jedyny sposób.

Jednym z ciekawszych i łatwo dostępnych narzędzi w tym obszarze okazują się… filmy. Badanie opublikowane na łamach czasopisma „Frontiers in Psychology” wyjaśnia, że angażująca historia w filmie lub bajce wprowadza nas w stan tak zwanego transportu narracyjnego (uczucia, w którym tak bardzo „wchodzimy” w opowieść, że czujemy się jej częścią). To z kolei pobudza empatię, za co odpowiadają neurony lustrzane (specjalne komórki w mózgu, które pozwalają nam odczuwać emocje bohaterów, jakby były nasze), a także uczy regulacji emocji i wspiera myślenie o tym, co jest dobre, a co złe.

Kluczowe jest jednak to, w jaki sposób korzystamy z ekranów. Obszerna analiza 117 badań, opublikowana przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA) w biuletynie „Psychological Bulletin”, pokazała istnienie pewnego błędnego koła. Nadmierny czas spędzany przed ekranem, zwłaszcza na grach, może prowadzić do problemów emocjonalnych, a te z kolei skłaniają dziecko do jeszcze częstszego uciekania w wirtualny świat. Z drugiej strony, świadome i wspólne oglądanie filmów może przynieść zaskakująco dobre efekty. Potwierdza to badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Cambridge. Wzięło w nim udział 900 uczniów, a program nauki empatii oparty na filmach w ciągu zaledwie 10 tygodni przyniósł mierzalną poprawę. Średni wynik empatii w dziesięciostopniowej skali wzrósł z 5,55 do 7, a ocena zachowania uczniów przez nauczycieli podskoczyła z 6,52 do 7,89. To dowód na to, że mądrze wykorzystany seans filmowy staje się potężnym narzędziem w rękach rodzica.

M jak Mama Google News

Jak rozmawiać z dzieckiem o emocjach po seansie? Praktyczne przykłady z bajek

Wspólne oglądanie bajek może stać się czymś więcej niż tylko rozrywką – to świetna okazja do rozmowy o emocjach. Dobre filmy dla dzieci to „małe lekcje psychologii emocjonalnej w formie zabawy”. Każdy dialog czy zachowanie postaci może być pretekstem do rozmowy i pomocy dziecku w nazwaniu tego, co czuje. Świetnym przykładem jest animacja „W głowie się nie mieści”, uznawana przez wielu psychologów za jeden z najlepszych filmów o emocjach. W prosty i obrazowy sposób pokazuje ona, że wszystkie uczucia, nawet te trudne jak smutek, są nam potrzebne. Główne przesłanie filmu, że „nie można czuć prawdziwej radości bez odrobiny smutku”, to cenna lekcja akceptacji dla dziecka i przypomnienie, że każde uczucie ma swoje ważne miejsce.

Podobne inspiracje do rozmów można znaleźć w wielu innych znanych produkcjach. Słowa mędrca Rafikiego z „Króla Lwa”, który mówi Simbie: „Przeszłość może boleć, ale możesz od niej uciekać albo się z niej uczyć”, to idealny punkt wyjścia do rozmowy o naszej wewnętrznej sile i zdolności do radzenia sobie z trudnościami. Z kolei prosta definicja miłości, którą w „Krainie lodu” podaje bałwanek Olaf – „Miłość to stawianie potrzeb drugiej osoby przed własnymi” – może otworzyć piękną dyskusję na temat empatii i bezinteresowności. Taka wspólna rozmowa po seansie zamienia bierną rozrywkę w aktywne narzędzie, które pomaga dziecku budować zdrowszą relację z własnymi emocjami i lepiej rozumieć świat. To prosty, ale niezwykle cenny krok w kierunku wychowania szczęśliwszego i bardziej świadomego małego człowieka.