Marzyła ci się sesja zdjęciowa dziecka, ale terminy u fotografa są niedostępne lub nie stać cię na wydatek rzędu kilkuset złotych, tymczasem maluch rośnie i czujesz, że będziesz żałować, jeśli teraz ich nie zrobicie? A może mieliście okazję załapać się na sesję zdjęciową w żłobku, ale dziecko się rozchorowało i z pięknych fotografii nici?
Nie martw się, dziś nawet aparatem w smartfonie zrobisz ładne zdjęcia, a tematyczną sesję wykonasz bez wyposażonego w gadżety i ściankę studia. Tak naprawdę potrzebna jest ci tylko... suszarka na pranie.
Te sesje zdjęciowe robią furorę. Wystarczy suszarka na pranie
Suszarkowe sesje to trend, który wśród rodziców cieszy się teraz ogromnym zainteresowaniem. Dlaczego? Bo nie wymaga praktycznie żadnych nakładów finansowych, a efekty zdjęć przechodzą najśmielsze oczekiwania.
Wykorzystując suszarkę na pranie można wykonać zarówno sesję urodzinową, jesienną jak i świąteczną. Podstawowe rzeczy jakich będziesz potrzebować to:
- stojąca suszarka na pranie,
- duże prześcieradło lub koc.
Wystarczy, że zawiesisz prześcieradło (lub koc) na suszarce w taki sposób, by opadało na podłogę i tworzyło coś na kształt ścianki. Zawieś prześcieradło na jednej lince, a te znajdujące się z przodu wykorzystaj na zawieszenie różnego rodzaju dekoracji.
W sesji jesiennej będą to np. kolorowe liście zawieszone na sznureczkach, w sesji świątecznej - lampki choinkowe (najlepiej w formie girlandy) czy bombki. Na dole możesz także ustawić kilka stojących dekoracji.
Sposób na sesję zdjęciową z wykorzystaniem suszarki na pranie najlepiej sprawdza się w przypadku małych dzieci. Posadzenie maluszka pod suszarką i odpowiednie ustawienie aparatu pozwala na takie wykadrowanie zdjęcia, by tej suszarki nie było widać. Maluchy bez problemu mieszczą się pod nią, a przygotowanie takiej ścianki zajmuje kilka, maksymalnie kilkanaście minut.
Pomysły na zdjęcia dzieci w domu
Internet i media społecznościowe to prawdziwa kopalnia pomysłów na sesje zdjęciowe w domu. Rodzice na grupach społecznościowych dzielą się pomysłami i wskazówkami na to, jak na sesję nie wydać ani grosza korzystając z przedmiotów, które każdy z nas ma w domu.
Wśród rodziców sporą popularnością cieszą się także ścianki do zdjęć sprzedawane za dosłownie kilkanaście złotych na platformach sprzedażowych. Widziałyśmy efekty takich sesji i musimy przyznać, że można się nabrać, że robił je fotograf w swoim atelier.
Zobacz także: Świąteczna dekoracja do kuchni
