5-latek od grudnia 2022 roku zmagał się z uporczywym kaszlem. Niestety jego rodzice długo zwlekali z wizytą u lekarza. Dopiero po trzech miesiącach chłopiec trafił pod opiekę specjalistów, którzy po wykonaniu prześwietlenia odkryli metalowy przedmiot w jego lewym płucu.
Niewielka sprężyna utknęła w płucu 5-latka
Lekarze byli w szoku, gdy na zdjęciu rentgenowskim zobaczyli niewielką sprężynkę, która utkwiła w lewym płucu. Chłopiec początkowo leczony był w Hospital Regional De Villarrica w Paragwaju, po czym został przeniesiony do Narodowego Instytutu Chorób Układu Oddechowego, aby pilnie przejść zabieg chirurgiczny. 8 marca lekarze z powodzeniem usunęli ciało obce z jego płuca.
Dr Carlos Morinigo, który operował 5-latka powiedział, że procedura była skomplikowana ze względu na długi czas, w jakim ciało obce znajdowało się w ciele chłopca, a także uszkodzenia, jakie wyrządziło w tym okresie.
Początkowo obawiano się, że w wyniku urazu zmniejszeniu ulegnie pojemność płuc, jednak teraz lekarze są dobrej myśli. Zakładają, że wydolność oddechowa poprawi się wraz z upływem czasu.
Lekarz ostrzega rodziców i prosi o czujność
Na swoim instagramowym profilu doktor Carlos Morinigo ku przestrodze innych rodziców opublikował zdjęcie RTG 5-latka, na którym widać sprężynę w lewym płucu, a także kilka kadrów z zabiegu chłopca.
Ktoś skomentował je słowami: „3 miesiące kaszlu. Nigdy wcześniej nie zabrali go do lekarza... biedactwo”.
Jak podkreśla autor posta, swoją publikacją chciał uczulić rodziców, aby zwracali szczególną uwagę na małe dzieci. Dodał także, że za każdym razem, gdy dziecko zmaga się z jakimś uporczywym problemem zdrowotnym, należy skonsultować go jak najszybciej z lekarzem.