Dieta a wzrok dziecka. Jakie tłuszcze chronią przed krótkowzrocznością?

2025-10-03 14:25

Większość rodziców dba o wzrok dzieci, pilnując czasu przed ekranem i terminów wizyt u okulisty. Tymczasem cichym sojusznikiem lub wrogiem w walce o zdrowe oczy może być zawartość talerza. Okazuje się, że konkretne tłuszcze w diecie dziecka mają zdolność ochrony przed narastającym problemem krótkowzroczności, podczas gdy inne mogą niepostrzeżenie przyczyniać się do jej rozwoju.

Zawartość talerza może chronić oczy dziecka

i

Autor: standret/ Getty Images Zawartość talerza może chronić oczy dziecka
  • Badanie na grupie ponad tysiąca dzieci ujawnia, jak kwasy omega-3 chronią wzrok przed krótkowzrocznością
  • Niektóre tłuszcze w diecie dziecka mogą niepostrzeżenie przyczyniać się do rozwoju wady wzroku
  • Analiza genetyczna dostarcza dowodów na ochronne działanie kwasów omega-3 na wzrok
  • Krótkowzroczność staje się globalnym wyzwaniem zdrowotnym i dotyka coraz młodsze dzieci
  • Jak nowoczesna okulistyka pomaga spowolnić postęp wady wzroku u najmłodszych?

Jakie tłuszcze w diecie dziecka wspierają wzrok, a których lepiej unikać? 

Każdy rodzic marzy o tym, by jego dziecko rosło zdrowo i miało sokoli wzrok. Okazuje się, że to, co ląduje na talerzu malucha, może mieć na to większy wpływ, niż nam się wydawało. Jak czytamy na łamach czasopisma „British Journal of Ophthalmology”, dieta bogata w kwasy omega-3, których świetnym źródłem są na przykład tłuste ryby morskie, może wspierać prawidłowy rozwój oczu i chronić przed krótkowzrocznością (czyli wadą wzroku, przez którą dalekie obiekty wydają się niewyraźne). Naukowcy doszli do takich wniosków, obserwując ponad tysiąc dzieci w ramach badania Hong Kong Children Eye Study. Zauważyli, że maluchy jedzące najwięcej produktów z omega-3 miały optymalną długość osiową gałki ocznej (jest to wymiar od przodu do tyłu oka, którego nadmierne wydłużenie jest główną przyczyną krótkowzroczności).

Co ciekawe, to samo badanie przyniosło też pewne ostrzeżenie. Okazało się, że dzieci, w których diecie było dużo tłuszczów nasyconych, obecnych na przykład w maśle, oleju palmowym czy czerwonym mięsie, miały tendencję do niekorzystnego wydłużania się gałki ocznej. Warto jednak pamiętać, że badanie to miało charakter obserwacyjny (co oznacza, że naukowcy zauważyli pewne powiązanie, ale nie mogą jeszcze ostatecznie potwierdzić, że to właśnie te tłuszcze są bezpośrednią przyczyną problemu). Jak więc mogłyby działać cenne kwasy omega-3? Specjaliści sugerują, że poprawiają one przepływ krwi w naczyniówce (czyli gęstej sieci naczyń krwionośnych odżywiających siatkówkę), dzięki czemu oko jest lepiej dotlenione i zdrowsze.

Niejadek - jak zachęcić dziecko do jedzenia, Plac Zabaw- odc. 19

Krótkowzroczność to globalny problem. Co czwarta osoba w Europie ma tę wadę wzroku 

Te doniesienia są o tyle ważne, że krótkowzroczność staje się powoli globalnym wyzwaniem zdrowotnym, które dotyka coraz młodsze dzieci. Jak podaje Myopia Institute, prognozy są alarmujące. Szacuje się, że do 2050 roku z tą wadą wzroku może zmagać się nawet połowa ludzkości, czyli blisko 5 miliardów osób. Choć problem jest obecnie najbardziej widoczny w krajach Azji Wschodniej, gdzie w niektórych regionach dotyczy nawet 80-90 proc. populacji, staje się on coraz bardziej powszechny na całym świecie. To właśnie dlatego tak wiele ważnych badań, w tym to wspomniane na początku, pochodzi z Azji, gdzie naukowcy szukają rozwiązań na największą skalę.

A jak wygląda sytuacja bliżej nas, w Europie? Choć jest lepiej niż w Azji, to problem wciąż jest zauważalny. Zgodnie z dużą analizą, która zebrała dane z 14 krajów europejskich i została opublikowana na łamach „Lancet Regional Health Europe”, krótkowzroczność dotyka średnio co czwartego mieszkańca naszego kontynentu. Niestety, na ten moment brakuje szczegółowych danych dotyczących wyłącznie Polski, dlatego te europejskie liczby są dla nas najważniejszym punktem odniesienia. Pokazują one jasno, że dbanie o wzrok dzieci powinno być jednym z priorytetów dla rodziców i systemu ochrony zdrowia.

M jak Mama Google News

Dieta to nie wszystko. Jak nowoczesna okulistyka pomaga chronić wzrok dziecka? 

Warto wiedzieć, że odkrycia z Hongkongu nie są jedynymi, które wskazują na dietę jako ważny element ochrony wzroku. Podobne wnioski przyniosło na przykład ogromne koreańskie badanie (Korea National Health and Nutrition Examination Survey), w którym wzięło udział ponad 24 tysiące dzieci. Tam również zauważono, że maluchy z krótkowzrocznością jadły mniej zdrowych tłuszczów, w tym kwasów omega-3, oraz witaminy A. Co więcej, naukowcy sięgnęli po jeszcze bardziej zaawansowane narzędzia. Badanie wykorzystujące tak zwaną randomizację mendlowską (to nowoczesna metoda analityczna, która używa informacji genetycznych do potwierdzenia przyczyny i skutku) dało jeszcze mocniejszy dowód: wyższy poziom kwasów omega-3 we krwi faktycznie wiąże się z mniejszym ryzykiem rozwoju krótkowzroczności.

Oczywiście, dobrze zbilansowana dieta to fundament, ale nie jedyny sposób, by zadbać o wzrok dziecka. Na szczęście okulistyka dziecięca stale się rozwija i oferuje coraz skuteczniejsze metody. Zgodnie z zaleceniami Międzynarodowego Instytutu Krótkowzroczności (International Myopia Institute, IMI), specjaliści potrafią dziś wcześnie zidentyfikować dzieci z grupy ryzyka, oceniając na przykład tak zwaną niską rezerwę nadwzroczności (to specjalistyczny wskaźnik, który może przewidzieć przyszłe problemy). W leczeniu, jak donosi raport IMI, bardzo dobre efekty przynosi stosowanie kropli z atropiną w minimalnym stężeniu. Taka terapia może skutecznie spowolnić postęp wady, nie powodując przy tym uciążliwych skutków ubocznych, jak światłowstręt czy kłopoty z akomodacją (czyli naturalną zdolnością oka do wyostrzania obrazu na różnych odległościach). Połączenie świadomego żywienia z regularnymi wizytami u okulisty to najlepszy prezent, jaki możemy dać oczom naszych dzieci, zapewniając im wyraźne spojrzenie na świat.

Ekrany i maluchy. Co powinien wiedzieć każdy rodzic o cyfrowym bezpieczeństwie?
Pytanie 1 z 10
Jaki rodzaj treści cyfrowych jest najbardziej odpowiedni dla małych dzieci?