Szczepienie przeciw HPV to „szczepionka na raka”, która jest istotnym elementem profilaktyki przeciwnowotworowej. Od 1 czerwca 2023 r. w Polsce jest realizowany powszechny program zalecanych szczepień przeciw HPV. W planach jest wprowadzenie tego szczepienia jako obowiązkowego. Obecnie - jak wskazywał podczas konferencji „Profilaktyka HPV w Polsce i Europie - sukcesy, wyzwania, dalsza droga” Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski - w Polsce przeciw HPV zaszczepionych jest 16 proc. osób do 18. roku życia.
Wiek ma znaczenie, szczepienie jest najskuteczniejsze, gdy zostanie wykonane przed potencjalnym narażeniem na zakażenie HPV, do którego dochodzi przede wszystkim w trakcie kontaktów seksualnych. Od 1 września 2024 r. szczepienia w ramach programu są dostępne dla dzieci po ukończeniu dziewiątego roku życia do ukończenia 14. roku życia. Od zeszłego roku uczniowie nie muszą iść do przychodni POZ, aby się zaszczepić. Mogą zrobić to w szkole.
Szczepiąc dziecko, ograniczasz szczepienie wirusa
Podczas konferencji „Badania profilaktyczne - szczepienia na HPV dzieci i młodzieży” poświęconej profilaktyce zdrowotnej oraz roli szczepień w szkołach po raz kolejny podkreślono, jak duże znaczenie ma szczepienie przeciw HPV - w szkołach i nie tylko.
Decyzja o zaszczepieniu dziecka przeciwko wirusowi HPV jest ważnym krokiem w ochronie zdrowia, zwiększającym odporność populacyjną i ograniczającym rozprzestrzenianie się wirusa
- czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Przeciw HPV można szczepić zarówno dziewczynki, jak i chłopców. Chociaż najczęściej wirus brodawczaka ludzkiego jest odpowiedzialny za rozwój raka szyjki macicy, może on wywoływać szereg innych schorzeń - od kłykcin kończystych po nowotwory odbytu. Poza tym, chociaż mężczyzna na raka szyjki macicy nie zachoruje, może być nosicielem wirusa i przekazywać go swoim partnerkom - które już mogą zachorować. Szczepiąc syna chronimy nie tylko jego, ale i jego przyszłe kobiety.
W szkole dziecko zostanie zaszczepione bez skierowania
Od roku szkolnego 2024/2025 dzieci, które mają bezpłatny dostęp do szczepionek przeciw HPV, mogą zaszczepić się w szkołach. Nie jest potrzebne skierowanie ani wizyta w przychodni - potrzebna jest jedynie zgoda rodziców. Podpisany formularz zgody muszą oni dostarczyć dyrektorowi szkoły. On będzie umawiał termin szczepienia, kontaktując się z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej.
Rodzice nie będą musieli tracić czasu, żeby pójść do przychodni POZ, żeby tam zaszczepić dziecko, które będzie mogło zostać zaszczepione w bezpiecznych warunkach szkolnych
- mówiła w ubiegłym roku ministra Barbara Nowacka.
Jak pokazują dane przytoczone niedawno przez dr Grzesiowskiego, zaszczepionych dzieci wciąż jest mało. Przypomnijmy: to 16 proc. osób do 18. roku życia. Główny Inspektor Sanitarny tłumaczył, że w pierwszym roku funkcjonowania programu nie był on promowany, a jeszcze zanim go uruchomiono pojawiło się wiele dezinformacji. „Na wprowadzenie rządowego programu szczepień czekaliśmy 15 lat, w tym czasie wykształcił się bardzo duży opór społeczny, a w niektórych obszarach opór społeczno-instytucjonalny przeciwko tym szczepieniom” - mówił podczas konferencji „Profilaktyka HPV w Polsce i Europie - sukcesy, wyzwania, dalsza droga” dr Paweł Grzesiowski. Wskazał również, że mniejszą popularnością szczepienia cieszą się we wschodnich województwach.