17-letnia Viki Gabor nie ma czasu chodzić do szkoły. I tak zgarnia dobre oceny

2024-04-23 11:20

Kariera Viki Gabor nie zwalnia. Przed nami premiera jej kolejnej płyty. Jak nastolatka, która jest nie tylko piosenkarką, ale i uczennicą, łączy te dwa światy? "Wszystko jakoś ogarniam" - przyznaje. Ale jak? Nastolatka opowiedziała o tym w wywiadzie.

17-letnia Viki Gabor nie ma czasu chodzić do szkoły. I tak zgarnia dobre oceny
Autor: Viki Gabor - Daj mi znak (Official Video), youtube.com 17-letnia Viki Gabor nie ma czasu chodzić do szkoły. I tak zgarnia dobre oceny

Viki Gabor poznaliśmy dzięki "The Voice Kids". Nastolatka wystąpiła w drugiej edycji tego programu i zajęła drugie miejsce. W 2019 roku reprezentowała Polskę w 17. Konkursie Eurowizji dla Dzieci (który wygrała). Od tamtej pory ciągle jest o niej głośno. W 2020 roku zadebiutował jej debiutancki album pt. "Getaway (Into My Imagination)", w 2023 roku premierę miał serial "Viki Gabor: Mój świat", a kilka dni temu mogliśmy usłyszeć jej najnowszy singiel "Daj mi znak".

Jak Viki Gabor łączy karierę z nauką? Opowiedziała o tym w wywiadzie dla telewizji śniadaniowej.

Spis treści

  1. Viki Gabor o szkole: Wszystko jakoś ogarniam
  2. Nauka zdalna nie jest nowością dla Viki Gabor
  3. Nauka w domu dla wszystkich
Viki Gabor o polskiej szkole. Stanowczo skomentowała zniesienie prac domowych

Viki Gabor o szkole: Wszystko jakoś ogarniam

Viki Gabor pracuje nad nowym albumem, który ma zadebiutować jeszcze przed wakacjami. Kilka dni temu, 19 kwietnia, swoją premierę miał promujący płytę singiel "Daj mi znak". Z tej okazji piosenkarka pojawiła się w "Dzień Dobry TVN", gdzie nie tylko zaśpiewała utwór, ale i opowiedziała m.in. o swoim szkolnym życiu.

Nastolatka (w lipcu skończy 17 lat) w ubiegłym roku zdawała egzamin ósmoklasisty, obecnie jest uczennicą liceum, jednak nie chodzi do szkoły. Uczy się zdalnie.

Od początku, jak zaczęłam swoją karierę i szkołę, ustaliliśmy z moim teamem, że mam taki kalendarz i wszystko jakoś ogarniam, daję radę. Mam dobre oceny, muszę się pochwalić, na razie jest okej, no i mam wszystko w sumie zdalnie

– przyznała w "DD TVN" i dodała: Jestem w takiej szkole, gdzie wszystko zdaję tak naprawdę z domu, więc powiedzmy, że mam taki luz. Nawet jak jestem w trasie, mogę zdać egzamin. Jest to naprawdę fajna szkoła i odnajduję się w niej.

Wokalistka podkreśliła także, zależy jej na szkole – a to ważne, w końcu nauka zdalna wymaga sporej dawki samodyscypliny. – Mama zawsze mnie pcha do tej szkoły, tak samo, jak i tata. Mnie na tym też zależy, więc jest dobrze. Pamiętam, że mieliśmy taką rozmowę, że szkoła musi być zrobiona. Kariera karierą, ale szkoła musi być – powiedziała Viki Gabor.

Odniosła się również do kontaktu z rówieśnikami. Przyznała, że ze znajomymi i tak się spotyka, więc raczej nie brakuje jej kontaktów z kolegami z klasy. A dzięki temu, że nie ma jej w budynku szkoły, nikt jej nie obserwuje i nie rozprasza jej, więc może skupić się na nauce.

Przeczytaj także: W tym kraju dzieci uwielbiają chodzić do szkoły. Polscy uczniowie mogą im pozazdrościć

Nauka zdalna nie jest nowością dla Viki Gabor

Indywidualny tok nauki nie jest dla piosenkarki niczym nowym. Już w 2022 roku w programie "Plejada Live" Viki Gabor przyznała, że od dwóch lat uczy się zdalnie.

– Robię szkołę, ale nie chodzę do niej stacjonarnie, bo jestem z Krakowa, a teraz jestem w Warszawie przez program. Już od dwóch lat mam tok indywidualny, to w sumie taka nauka zdalna, mam lekcje online – mówiła wtedy piosenkarka.

– Nauka zdalna jest o wiele wygodniejsza, bo mam więcej czasu dla siebie i mam wszystko poukładane. Nauczyciele i rodzice też mi pomagają, z każdej strony mam wsparcie ze szkołą – dodała.

Jak widać ta forma nauki wciąż się sprawdza i pozwala na efektywne łączenie kariery i szkolnych obowiązków.

Przeczytaj także: Zapytaliśmy Nauczyciela Roku 2023 o prace domowe. Odpowiedź daje do myślenia

Nauka w domu dla wszystkich

Chociaż edukację domową kojarzymy z lekcjami zdalnymi z czasów pandemii, niewiele ma z nimi wspólnego. Ta forma nauki ma wiele różnych opcji. Jedną z możliwości jest bycie przypisanym do stacjonarnej szkoły, jednak uczeń nie pojawia się codziennie na lekcjach.

"Każde dziecko, które ma od 6 do 18 lat, musi się uczyć. Spełnia wtedy obowiązek przedszkolny, szkolny i nauki. Dyrektor przedszkola albo szkoły może zgodzić się, żeby dziecko uczyło się w domu. Wniosek należy złożyć do dyrektora przedszkola, szkoły, do której dziecko jest przyjęte" – czytamy na stronie obywatel.gov.pl.

Wskazano tam również, że nauczycielami dziecka mogą być rodzice (ale i opiekunowie prawni czy inne osoby, wskazane przez rodziców lub opiekunów), którzy nie muszą kończyć specjalnych studiów. Uczniowie oceniani są na podstawie rocznych egzaminów klasyfikacyjnych, których zakres ustala dyrektor placówki.

Przeczytaj: Co zrobić, żeby dziecko przeszło na edukację domową? Poradnik krok po kroku

Sonda
Edukacja domowa to dobry pomysł?
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza