Kubicka i Baron wybrali klasyczne imię dla synka. „Piekne, olschoolowe”
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw Baron o swojej ciąży poinformowali w święta Bożego Narodzenia. Od początku nie kryli, że oczekują na chłopca. Dziś, gdy przygotowania do porodu nabierają tempa, zdradzają więcej szczegółów z planowania życia we troje. Jakie imię dostanie synek gwiazdorskiej pary?
Sandra Kubicka jest już na końcówce 3. trymestru ciąży. Odkąd pod koniec ubiegłego roku poinformowała o swoim odmiennym stanie, regularnie publikuje na swoim instagramie ciążowe relacje. Mówi o wielu rzeczach, od stanu zdrowia i samopoczucia, przez ciążową dietę, gromadzenie wyprawki, po życiowe spostrzeżenia z okresu ciąży.
Od samego początku jednak, modelka zastrzegała, że nie zdradzi dwóch rzeczy – terminu porodu i imienia synka. W obydwu tematach sporo się jednak ostatnio rozgadała…
Dowiedz się: Kubicka zapytana przez fankę o to, jak załatwiła sobie cesarkę. „Musisz, to zrobić kupę”
Imię synka Kubickiej i Barona jest międzynarodowe
Choć Sandra Kubicka nie raz w swoich wypowiedziach zastrzegała, że będzie chronić prywatność swojego dziecka, to jednak zdarza jej się uchylić rąbka tajemnicy w mediach. Tak było w ostatniej rozmowie z portalem Jastrząb Post, który podpytywał o imię chłopca. Przyszła mama konsekwentnie nie zdradziła tajemnicy. Opowiedziała jednak o historii dotyczącej wyboru idealnego imienia.
- Mamy od lat wybrane imię dla synka. Mam to samo, które chciał Alek i złożyło się idealnie, bo w ogóle nie było dyskusji. Wiedzieliśmy, że to będzie to imię. To jest imię polskie. Takie międzynarodowe. W każdym języku da się je wymówić. Nie wymyślamy żadnych dziwnych imion. Piękne, klasyczne, oldschoolowe imię - powiedziała modelka.
Jakie imiona mogą spełniać te wymogi? Na myśl przychodzi nam Adam, Jan, Karol, Leon, Teo, Oskar, Olaf, Filip, Bruno. A wy jakie imię synka "Baronów" obstawiacie?
Kiedy rodzi Sandra Kubicka?
Na poród Sandry Kubickiej wszyscy czekają z niecierpliwością. Już ponad miesiąc temu pisała o zbliżającym się terminie.
– Dziś dowiedzieliśmy się, kiedy kładą mnie do szpitala i kiedy powitamy bąbla na świecie. Momentalnie poczułam jakąś taką ogromną ulgę i od razu mam spokojniejszą głowę – napisała w instagramowej relacji. – Do szpitala kładą mnie w 36 tygodniu, więc nasz timeline nagle skurczył się o miesiąc. Zawijam rękawy i lecę pakować chatę, póki jeszcze mam czas – dodała Kubicka.
W międzyczasie jednak znana para zdążyła wziąć ślub, o którym poinformowała w pierwszej połowie kwietnia. 29-letnia modelka i jej o 11 lat starszy mąż, muzyk Alek Baron są parą od dwóch i pół roku. Wcześniejsze związki obydwojga były dość burzliwe, a jak się okazuje mieli się ku sobie już wcześniej, choć jak obydwoje przyznają, to dobrze, że poczekali z byciem razem.
"Poznaliśmy się w 2015 roku i od tamtej pory odbijaliśmy piłeczkę. Raz ja w związku, raz on. Musieliśmy trochę się wypłakać, spróbować z innymi, obydwoje kilkukrotnie zaręczyć tylko po to, by zaręczyny odwołać, ale najważniejsze... musieliśmy dojrzeć" - podkreślała modelka w jednym z instagramowych wpisów.
Obydwojgu życzymy szczęśliwego rozwiązania.
Zobacz: Krótkie imiona dla dzieci o ładnym brzmieniu. Nie musisz sięgać po zagraniczne trendy
