Mama Ginekolog "gilgocze" noworodka i wyjaśnia, dlaczego to niezbędna czynność po cesarce
Mama Ginekolog pokazuje często to, co dzieje na porodówce i odsłania tajniki wiedzy położniczej. Niedawno pokazała film, na którym położne łaskoczą noworodka. "Dziecko nie wie, że to już czas" - wyjaśnia Nicole Sochacki.
Niecodzienne zdjęcie ukazało się na instagramie znanej influencerki i ginekologa, Nicole Sochacki-Wójcickiej. @Mamaginekolog rzadko dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami ze swojej pracy - wiadomo, nie każda mama chce pokazywać siebie w intymnych sytuacjach.
Lekarka pokazała nagranie z porodu przez cesarskie cięcie, na którym widać moment wyciągania dziecka z brzucha mamy, a także późniejsze czynności, wykonywane przez położne.
"Ten film pokazuje to, że CC mimo że piękne i jest największym postępem w położnictwie, bo ratuje miliony żyć rocznie, nie jest dla noworodka oczywiste. Naprawdę często dziecko nie do końca rozumie że się już urodziło. Nie wie, że to już czas oddychać" - pisze Nicole Sochacka.
Czytaj również: Mama Ginekolog kąpie się razem z synami i komentuje: "Pamiętam czasy, gdy było to szokujące"
Położna pokazuje, jak trzymać dzieci po cesarskim cięciu. „Ta pozycja uratowała niejednego rodzica"
Nie wie, że musi oddychać
Na nagraniu widać moment, gdy @Mamaginekolog siłuje się, aby wyciągnąć maluszka z niewielkiego rozcięcia na brzuchu kobiety. Musi to być naprawdę trudne, bo Nicole aż zapiera się ciałem i próbuje z kilku stron wydobyć ciałko dziecka na zewnątrz.
Następne ujęcie pokazuje noworodka, którego położna "gilgocze" - jak to nazwała influencerka - aby zmusić do zaczerpnięcia pierwszego oddechu. Jej zdaniem to niezbędna czynność, bo przecież dziecko nie zdaje sobie sprawy z tego, że się urodziło i nie wie, że ma zaczerpnąć oddech, czyli zrobić coś, za co do tej pory odpowiadał organizm jego mamy.
Film został ocenzurowany przez Instagram, dlatego można go obejrzeć tylko po kliknięciu zgody na oglądanie "kontrowersyjnych treści".
Gilgotki pomagają w złapaniu oddechu
Kiedyś - co znamy jeszcze z filmów - położne klepały maluszka w pupę, dziś stosują dużo przyjemniejsze i łagodniejsze środki, jak gilgotanie, o którym pisze @Mamaginekolog.
Dlaczego pierwszy oddech jest taki ważny? Dziecko w macicy oddycha dzięki łożysku i pępowinie. W ten sposób otrzymuje tlen i oddaje dwutlenek węgla. Płuca maluszka wypełnione są płynem, ponieważ w okresie życia płodowego malec trenuje oddychanie wciągając do organizmu płyn owodniowy.
Tuż po porodzie pępowina jest przecinana, co zamyka dziecku tę drogę oddychania. Malec musi zaczerpnąć pierwszy oddech, aby powietrze dostało się do jego płuc. Dziecko bierze pierwszy oddech w ciągu około 10 sekund po narodzinach. Ten oddech brzmi jak sapnięcie, a potem zwykle słychać pierwszy krzyk noworodka.
Kiedy dziecko zaczyna oddychać powietrzem, zmienia się ciśnienia w płucach, co pomaga zmienić przepływ krwi. Teraz jest pompowana do płuc, aby pomóc w wymianie tlenu i dwutlenku węgla. To niezbędne do dalszego życia dziecka, dlatego, jeśli malec sam nie zaczyna oddychać, personel szpitala musi pobudzić go do złapania pierwszego oddechu.
