Spot z królikami. Kontrowersyjny spot Ministerstwa Zdrowia: "mnóżmy się jak króliki"

2017-11-09 11:37

Spot z królikami Ministerstwa Zdrowia rozpoczął kampanię zachęcającą Polaków do prokreacji. Publikacja spotu, który kosztował 3 miliony złotych, wywołała lawinę komentarzy w internecie. Do promowania dzietności w Polsce użyto bowiem... królików. "To fatalny pomysł, konotacje językowe z królikami i płodnością są jednoznacznie negatywne" - ocenił prof. Jerzy Bralczyk.

Spot z królikami
Autor: Ministerstwo Zdrowia/YouTube

Spot z królikami wywołał lawinę komentarzy w internecie, jakiej z pewnością nie spodziewało się Ministerstwo Zdrowia. Kontrowersyjny spot jest elementem kampanii zachęcającej Polaków do prokreacji. Ma zwrócić uwagę obywateli na to, że problemy z płodnością i zajściem w ciążę mogą wynikać z nieodpowiedniego trybu życia.

Co zawiera spot z królikami?

Bohaterami kontrowersyjnego spotu są króliki. Na początku Ministerstwo Zdrowia informuje, że niewłaściwy styl życia może doprowadzić do problemów z płodnością. "Ministerstwo Zdrowia chce zwrócić uwagę osób z grupy docelowej na zagrożenie w zakresie zdrowia prokreacyjnego, jakie niesie za sobą niewłaściwy styl życia" - czytamy. 

Następnie na ekranie pojawiają się króliki, które zdradzają, jaki jest ich sekret na dobrą płodność. "Po pierwsze, dużo się ruszamy, zdrowo jemy, nie stresujemy się" - słyszymy. "Jeśli chcesz kiedyś zostać rodzicem, weź przykład z królików. Wiem, co mówię, ojciec miał nas 63" - dodaje zwierzęcy narrator. Później widzimy aktora Andrzeja Młynarczyka, który trzyma pod pachą królika. Wreszcie Ministerstwo Zdrowia nas zapewnia, że wspiera zdrowy styl życia.

Spot z królikami to fatalny pomysł?

Spot z królikami Ministerstwa Zdrowia spotkał się z negatywnym przyjęciem. Kampania została odebrana jako godząca w godność Polaków. Zwrot "mnóżmy się jak króliki" ma nacechowanie pejoratywne. "To fatalny pomysł, konotacje językowe z królikami i płodnością są jednoznacznie negatywne" - powiedział prof. Jerzy Bralczyk "Dziennikowi Gazecie Prawnej".

Polacy oburzeni spotem z królikami

Spot z królikami nie spodobał się internautom. W serwisach społecznościowych i na kanale Ministerstwa Zdrowia na YouTubie są setki komentarzy. Większość zwraca uwagę na oburzające porównanie ludzi do zwierząt. "Porównanie obywateli do królików, prokreacji do rozmnażania zwierząt urąga ludzkiej godności" - skomentował Diretisima.

Spot z królikami kosztował 3 miliony złotych

Inni z kolei zwracają uwagę na to, że rząd ucieka od odpowiedzi na podstawowe pytania socjalne, dotyczące kwestii mieszkaniowej. "Najpierw by zadbali o godne warunki życia, o przystępne mieszkania dla par, wtedy sprawa sama by się rozwiązała. A teraz zazwyczaj albo się wynajmuje przez całe życie, albo jest się zakładnikiem hipoteki" - napisał Tion.

Internaurom nie spodobało się również cena, jaką resort zapłacił za spot z królikami. Kampania Ministerstwa Zdrowia kosztowała 2,7 mln złotych. Powstała w ramach Narodowego Programu Zdrowia. 

Ministerstwo Zdrowia tłumaczy się ze spotu z królikami

Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że temat płodności jest problemem delikatnym. Kampania, która powstała, miała w założeniu być uniwersalna oraz delikatna. Ministerstwo chciało nią zwrócić uwagę na to, że zdrowy styl życia ma przełożenie również na płodność. "Bardzo ważne jest, aby już od wejścia w okres dorosłości mieć świadomość, że nieprzemyślane wybory mogą negatywnie wpływać na wiele aspektów naszego zdrowia" - tłumaczyło ministerstwo.

Zobaczcie spot z królikami: