Sprawdzajcie konta dzieci na TikToku i Insta. Koroniewska pokazuje wiadomości, które jeżą włos na głowie
Internet to miejsce pełne inspiracji, ale też niebezpieczeństw. Warto pamiętać o tym, zwłaszcza mając dorastające dzieci, które zakładają własne profile w mediach społecznościowych. O niebezpiecznym zjawisku ostrzega mama dwóch córek, aktorka Joanna Koroniewska.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor są rodzicami dwóch córek - 14-letniej Janiny i 5-letniej Heleny. Znani rodzice pokazują swoje córki w social mediach, jednak trudno dopatrzeć się ich twarzy. Mimo dużej aktywności, jaką Dowborowie rozpoczęli na Instagramie w okresie pandemii i jaka trwa do dziś, są świadomymi niebezpieczeństw rodzicami.
Ostatnio aktorka poruszyła problem zjawiska zwanego "sugar daddy", które dotknęło jej rodzinę.
Dowiedz się: Na nocniku, w kąpieli... Jakich zdjęć dziecka lepiej nie wrzucać do sieci?
Dowiedz się: MOLESTOWANIE SEKSUALNE dzieci: jak rozmawiać z dzieckiem o pedofilii
Kim jest Sugar Daddy?
Wiele lat temu głośno było o zjawisku "galerianek". Dziś, z pomocą mediów społecznościowych ten trend ewoluował. Sugar Daddy, jak czytamy w słowniku slangu, to dorosły mężczyzna, najczęściej po 40-tce, który na cel wybiera sobie młodszą od siebie kobietę dając jej pieniądze i prezenty za seks lub inne formy spędzania czasu.
Takie relacje powstają niekiedy poprzez specjalne portale łączące "słodkich tatuśków" z "Sugar Babies", czyli młodymi dziewczynami chcącymi wejść w taką jednoznaczną relację. Dosyć często jednak panowie składają propozycje wybranym przez siebie młodym kobietom, za pomocą social mediów, dzięki którym wiedzą już sporo o wyglądzie i upodobaniach swojej hipotetycznej "partnerki".
Joanna Koroniewska o propozycji od sugar daddy
Wiadomości z powyższymi propozycjami znalazła ostatnio w swojej skrzynce Joanna Koroniewska.
"Napisał do mnie pan z prawdziwego profilu z niemoralną propozycją. Bez wstydu, strachu czy poczucia obciachu. (...) Zgłosiłam Pana, zablokowałam ale piszę o tym tutaj żeby przestrzec Was, rodziców przed tego typu sytuacjami" - rozpoczęła aktorka.
Koroniewska zaapelowała też do rodziców młodych dziewczyn, jak jej córka, by zachowali czujność i poruszyli ten temat z dorastającymi kobietami. Jak zaznaczyła w swoim poście, co innego, gdy takie wiadomości docierają do dorosłych kobiet, a co innego, gdy do naiwnych nastolatek...
"Czy my rodzice zdajemy sobie sprawę z tego jak łatwy dostęp do naszych dzieci mają takie typy? Czy rozmawiacie o tym z Waszymi dorastającymi dziećmi? (...) Okazało się, po raz kolejny, że żyję w trochę innej rzeczywistości. Ale tym bardziej mam oczy szeroko otwarte na tego typu rzeczy bo jestem mamą. Bo wiem, że taka naiwność może mieć najwyższą cenę" - ostrzegła Koroniewska.
Dowiedz się: Wrzucasz zdjęcia dziecka do internetu? Ta afera pedofilska wstrząsnęła mamami na całym świecie
