- Wiele kobiet doświadcza zmian w rozmiarze stóp w trakcie i po ciąży, co określa się mianem „mamusiowych stóp”.
- Za ten fenomen odpowiadają hormony, takie jak relaksyna, która rozluźnia więzadła, oraz dodatkowe obciążenie wynikające z przyrostu masy ciała.
- Zmiany te mogą być trwałe, prowadząc do spłaszczenia łuków stóp i ich poszerzenia.
- Dowiedz się, jak odróżnić trwały wzrost stóp od tymczasowej opuchlizny i kiedy należy skonsultować się ze specjalistą.
Podczas ciąży ciało kobiety bardzo się zmienia - czego wiele kobiet się spodziewa, więc nie będzie to dla nich zaskoczeniem. Jednak nie wszyscy wiedzą, że w czasie ciąży mogą urosnąć również... stopy. I zazwyczaj jest to stała zmiana.
Większe stopy po ciąży? To może być powód
Nie przytrafi się to jednak każdemu. Istnieje kilka powodów, przez które nasze stopy mogą rosnąć w czasie ciąży. Na początek jednak warto poznać trochę budowy stopy. Składa się ona z 26 kości i przeszło 30 stawów utrzymywanych razem przez sieć wiązadeł.
Podczas ciąży te więzadła rozluźniają się w całym ciele. Jest to sposób, w jaki przygotowujemy stawy miednicy do porodu. Za przyczynę uważa się natomiast wahania hormonów.
Nasze ciało podczas ciąży uwalnia hormon zwany relaksyną. Wpływa on jednak nie tylko na więzadła w miednicy, ale również w stopach. Sprawia przez to, że są one bardziej elastyczne, a łuki stóp mogą bardziej się spłaszczać. To właśnie może prowadzić do zwiększenia rozmiaru stopy po porodzie.
Sporą rolę odgrywać będzie w tym również przyrost masy ciała. Wraz ze zmianami, stopy muszą poradzić sobie z dodatkowym obciążeniem. Może to spowodować zmianę kształtu łuku i poszerzenie stóp, w szczególności kiedy zbliża się termin porodu.
Tu trzeba zachować szczególną ostrożność. Może to bowiem doprowadzić nie tylko do bólu stóp, ale również do zapalenia powięzi podeszwowej.
Rosnące stopy czy po prostu spuchnięte? To warto wiedzieć
Większe stopy w czasie ciąży nie muszą jeszcze oznaczać, że nam one urosły. Mogły po prostu spuchnąć. Jak jednak rozpoznać czy mamy do czynienia z rosnącymi stopami, czy z opuchlizną?
Cóż, tu pomoże tylko czas. Jeśli wzrost stóp będzie trwał, oznacza to, że nie są opuchnięte, a po prostu urosły nam w czasie ciąży. Obrzęk bowiem często się waha. Stopy są zazwyczaj bardziej spuchnięte w nocy niż rano, a niektóre czynności i pozycje, a nawet dieta mogą powodować, że będą bardziej lub mniej puchnąć.
Jeśli chcemy uniknąć puchnięcia stóp, warto zainwestować w pończochy uciskowe, wykonywać regularny masaż i o ile pozwoli na to lekarz ćwiczenia sercowo naczyniowe.
Warto również pamiętać o unoszeniu ich na koniec dnia. Wówczas można nimi ruszać i zginać, by pomóc usunąć nadmiar płynu ze stóp i nóg.
Eksperci przypominają jednak, że zmiany rozmiaru stopy w tracie i po ciąży są całkowicie normalne. Nie powinniśmy jednak odczuwać żadnego bólu. Jeśli jednak się on pojawi, warto udać się do podiatry, który może nam w tym pomóc.
