NIANIA dla dziecka: czy NAGRYWANIE NIANI lub wychowawczyni to dobry pomysł?

Coraz więcej rodziców decyduje się na kontrolowanie, podglądanie lub podsłuchiwanie poczynań dzieci, gdy te są pod opieką niań. Niektórzy informują wprost, że w domu zainstalowany jest monitoring, inni to ukrywają. Czy nagrywanie niani w ogóle jest legalne? Dlaczego w niektórych żłobkach również jest zainstalowany monitoring?

Spis treści

1. Niania w domu: nagrywać czy nie?
2. Niania w domu: a może lepiej sprawdzić nianię przed przyjęciem do pracy?

Jak się okazuje, nie do końca. W Zielonej Górze mama posłała dziecko do żłobka z pluszowym misiem, w którym był zainstalowany dyktafon. Wychowawczyni zauważyła urządzenie, a miś trafił na policję. Wszystko obróciło się przeciwko matce, a sprawa została zakwalifikowana w kierunku art. 267 Kodeksu Karnego. Na szczęście prokuratura stanęła po stronie kobiety, podkreślając, że nie chciała nikomu przekazywać tych materiałów.

Sytuacja ta wzbudziła sprzeczne emocje. Rodzice poparli matkę, twierdząc, że nie zrobiła nic złego - chciała jedynie upewnić się, że jej dziecko jest bezpieczne. Środowisko pedagogów z kolei twierdzi, że kobieta nie miała prawa tego zrobić, ponieważ podglądanie ich bez ich wiedzy nie powinno mieć miejsca.

>> Jak otrzymać dofinansowanie do zatrudnienia niani? >>

Niania w domu: nagrywać czy nie?

W niektórych żłobkach nagrywanie jest już normą. W placówce znajdującej się na warszawskiej Białołęce na stałe zainstalowanych jest 10 kamer, które monitorują pracę personelu. Właściciele tłumaczą, że dzięki zapisom z kamer mogą motywować pracowników do lepszej pracy, mają też argumenty dla rodziców, jeśli Ci zgłaszają jakieś zastrzeżenia nt. traktowania ich dzieci.

Czy wybór takiej placówki może ustrzec przed powierzeniem dziecka nieodpowiedniej osobie? Nie da pełnej gwarancji, ale faktycznie zmniejszy ryzyko pomyłki. Co jeszcze powinien zrobić rodzic zanim pośle dziecko do żłobka? - Powinien zdobyć opinię o miejscu, do którego chce posłać dziecko. Zanim wybierze żłobek, powinien sprawdzić jego właścicieli, kadrę (czy się zmienia, czy jest taka sama od lat), opinie rodziców w internecie. Najważniejsza jest prewencja - mówi Anna Figiel, mama i właścicielka biura detektywistycznego.

>> Niania VIP tylko dla bogatych? Chce wysokiej pensji, mieszkania i samochodu >>

Czym innym jednak jest nagrywanie w domu, na własny użytek. Po emisji programów telewizyjnych, pokazujących jak źle opiekunki traktują dzieci, wielu rodziców zdecydowało się na takie rozwiązanie. Większość nie widzi w tym nic złego.

- Jeżeli ta osoba nie ma nic do ukrycia, po prostu się na to godzi. Jeżeli dobrze opiekuje się dzieckiem i nie ma sobie nic do zarzucenia, to ta kamera w ogóle jej nie przeszkadza - mówi Marta Krawiecka, mama Poli.

Niania w domu: a może lepiej sprawdzić nianię przed przyjęciem do pracy?

Specjaliści uważają, że zanim rodzice zainstalują monitoring, powinni sprawdzić, czy osoba, która zgłosiła się do pracy, jest tym, za kogo się podaje. Warto sprawdzić jej referencje oraz to, czy są one prawdziwe. Może się okazać, że "bogate doświadczenie" to określenie mocno rozdmuchane, a "doskonały kontakt z dzieckiem" oznacza nudę i brak kreatywności.

Katarzyna Stańczyk