Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” walczy o zdrowie. Żona Anita: „Jesteś dla mnie wzorem”

2025-08-11 11:38

Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przeżywa niezwykle ciężkie chwile: niespodziewanie trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Pomimo tego wykazuje niesamowitą siłę psychiczną i ani trochę się nie poddaje – co podkreśla jego żona Anita.

Adrian Szymaniak ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”

i

Autor: Screen Instagram / adrian_szz/ Archiwum prywatne

Na co choruje Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”?

W połowie lipca Adrian Szymaniak opublikował w mediach społecznościowych niepokojący wpis, w którym zdradził, że od tygodnia znajduje się w szpitalu, gdzie przechodzi diagnostykę. Przed kilkoma dniami dowiedzieliśmy się dokładnie, o co chodziło: popularny uczestnik „Ślubu od pierwszego wejrzenia” musiał mieć usunięty guz mózgu.

Królowe Matki odc. 6, Aneta Żuchowska o skrajnym wcześniactwie

Dochodzę do siebie po operacji, z każdym dniem jest lepiej. Za 2–3 tygodnie wyniki badań histopatologicznych, aby wiedzieć, z jakim rodzajem zmiany mamy do czynienia i co dalej

– pisał wówczas Adrian Szymaniak.

Anita Szydłowska ze „Ślubu” chwali postawę męża

Mimo ciężkich chwil, Adrian ze „Ślubu” pokazuje ogromną siłę psychiczną i zdaje się nie tracić dobrego humoru. Nawet informację o swojej diagnozie i operacji okrasił pogodnym stwierdzeniem, że znów jest „łysy”.

W niedzielę po południu Adrian Szymaniak wrzucił na swój profil na Instagramie krótkie nagranie, podpisane „Opisz swój ostatni tydzień bez używania słów”. Widzimy na nim nagrania wykonane przed i po zabiegu – na jednym ujęciu mężczyzna ma jeszcze na głowie „starą” fryzurę, z kolei na drugim jest już ogolony na łyso. Nagranie kończy zdjęcie delikatnie uśmiechniętego Adriana z opatrunkiem, leżącego w łóżku szpitalnym.

38-latek może na szczęście liczyć nieprzerwanie na wsparcie swojej rodziny. Dają temu wyraz również w internecie. „Bez włosów wiesz, że jesteś dla mnie jeszcze bardziej hot! Jesteś dla mnie wzorem tego jak dzielnie to znosisz, jak przyjmujesz to z humorem. Kocham Cię najbardziej na świecie” – skomentowała pod nagraniem jego żona Anita Szydłowska.

Myśl tę kontynuowała na swoim własnym Instagramie: 

Chciałabym napisać, że to jak mój mąż znosi to psychicznie, jest dla mnie niesamowite. Żartuje, nie trafi nadziei, jest taki silny... Po 5 dniach od operacji zobaczył wczoraj pierwszy raz dzieci i łzy stanęły mu w oczach. To wszystko jest surrealistyczne, bo miesiąc temu żadne z nas nie zakładałoby w najgorszych koszmarach tego, co się teraz dzieje…

– napisała Anita Szydłowska.

M jak Mama Google News