Faustyna i Daniel Martyniukowie pobrali się w 2023 r., w czerwcu 2025 r. zostali rodzicami - urodził się ich syn, Florian. Syn Zenka Martyniuka zdawał się być zaangażowanym tatą, jednak najwyraźniej dopadły go demony przeszłości (w jednym z wywiadów przyznał, że jego problemy zaczęły się w gimnazjum). Po serii wpisów, w których uderzał w żonę, zarzucając jej nieuczciwe uzyskanie stopnia naukowego, wyjechał z Polski. „Podobno ciężka praca uszlachetnia i uczy pokory, więc spróbuję” - napisał w opisie do nagrania, które dokumentuje jego zajęcie na budowie.
Tata podjął pracę za granicą, mama została z synkiem. Florian ma już prawie trzy miesiące, z bobasa zamienia się w interesującego otaczającym go światem malucha.
Faustyna Martyniuk pokazała syna. Wcześniej z wnukiem pozowała dumna babcia
Żona Daniela Martyniuka musi radzić sobie bez wsparcia męża, ale ma u boku najbliższą sercu osobę - synka. Na opublikowanym w mediach społecznościowych zdjęciu możemy zobaczyć uroczego niemowlaka z bujną czupryną, który zdaje się coraz bardziej - z wyglądu oczywiście - przypominać znanego tatę.
Mały Florian jest noszony nie tylko przez mamę, ale i przez babcię. Danuta Martyniuk niedawno opublikowała zdjęcie z wnuczkiem.
Z ukochany wnusiem Floriankiem
- podpisała fotografię.
W misiowym pajacyku Florian wygląda naprawdę uroczo, widać też, że uważnie obserwuje świat. Kadry nie dzieli dużo czasu, jednak nie sposób nie zauważyć, że maluch rośnie jak na drożdżach. Niemowlęta zmieniają się właściwie każdego dnia, stale zaskakując bliskich nie tylko „nowymi” rysami twarzy, ale i kolejnymi umiejętnościami.
Danuta Martyniuk to dumna babcia
Daniel Martyniuk ma dwoje dzieci: Floriana oraz kilkuletnią Laurę, której mamą jest była żona syna króla disco polo. Dziewczynka jest oczkiem w głowie znanych dziadków, widać to i w mediach społecznościowych, gdzie mogłyśmy np. zobaczyć Zenka Martyniuka z gitarą na urodzinach wnuczki.
Dziadkowie zwariowali również na punkcie młodszego wnuczka. Danuta Martyniuk podkreśla, że obydwoje są tak samo ważni. W swoje urodziny nie zapomniała o wnukach. Dziękując za życzenia, w facebookowym wpisie zwróciła się również do nich:
Chcę, żebyście oboje zawsze wiedzieli, że babcia nie wybiera, nie faworyzuje, nie ocenia. Kocham Was bezwarunkowo - nie za to, kto Was wychowuje, ani kto co mówi, ale za to, że jesteście. Nie dajcie się nigdy podpuścić ani porównać, bo moja miłość jest czysta i równa. Nie pozwolę, by ktoś próbował nią grać. Dziękuję, że jesteście. Jesteście moim uśmiechem, moją dumą i moją przyszłością. I niezależnie od wszystkiego - zawsze możecie na mnie liczyć.
