Takie okrutne słowa słyszą zmęczone mamy. Psycholożka nie kryje swojego oburzenia

2023-12-31 10:17

„Szokuje mnie, że ludzie komentują często tak, jakby ich zadaniem było, żeby druga osoba poczuła się jeszcze gorzej. Nie wiem czy to z braku empatii, uważności, z głupot, ze złości, braku wiedzy, inteligencji emocjonalnej? Cokolwiek to jest – jest to powodem, ale nie wymówką. Gdy ktoś już się decyduje otworzyć się przed Tobą – potraktuj to jako przywilej i bądź dla tej osoby. Jeśli nie wiesz jak być – to przynajmniej nie dobijaj” – tak zaczyna swój wpis psycholożka Julia Izmalkowa znana na instagramie jako @psychomama_julia.

To najczęściej słyszą zmęczone mamy. Psycholożka nie kryje swojego oburzenia
Autor: Getty Images 10 okrutnych zdań, jakie słyszą zmęczone mamy

Spis treści

  1. 10 okrutnych zdań, które najczęściej słyszą zmęczone mamy
  2. Zamiast się ścigać, kto ma gorzej, po prostu bądź

Psycholożka Julia Izmalkowa znana na instagramie jako @psychomama_julia w jednym ze swoich postów punktuje okrutne komentarze, które najczęściej słyszą rodzice, gdy narzekają na swój rodzicielski los. Ekspertka jednocześnie nie kryje swojego oburzenia tym, że ludzie komentują gorsze chwile innego rodzica w tak bezduszny sposób. 

Julia Izmalkowa jak sama się opisuje jest psychologiem rodziców i promuje filozofię Parents First (ang. najpierw rodzice). Uważa, że bez szczęśliwych i silnych rodziców – nie ma szczęśliwych i silnych dzieci. Na co dzień pomaga rodzicom złapać dystans do rodzicielstwa i być dobrym dla siebie.

Przeczytaj: Babcine rady, czyli pielęgnacja niemowlęcia dawniej i dziś. Zobacz, co się zmieniło!

Poradnik Zdrowie: depresja pierwsze objawy

10 okrutnych zdań, które najczęściej słyszą zmęczone mamy

Jak zauważa słusznie „żyjemy w świecie, gdzie mówi się jedno, a robi drugie”. Gdy wszyscy mówią o empatii i wsparciu, rodzic, który się otwiera i mówi, że mu ciężko, najczęściej słyszy to:

  1. „To nic. Spróbuj sobie poradzić z 3-4 dzieci.”
  2. „Myślisz, że 2 latek jest trudny? Poczekaj aż będzie miał 5/12/18 lat.”
  3. „Kiedy wyrosną będziesz tęskniła za tym, gdy byli malutcy.”
  4. „Czas tak szybko leci, jeszcze zatęsknisz.”
  5. „Tak chciałaś dziecko, a teraz narzekasz.”
  6. „Inni nie mogą mieć dzieci i wszystko by dali za twoje problemy.”
  7. „Moja babcia wychowała 6-tkę podczas wojny i jakoś dała radę, bez narzekania.”
  8. „Myślisz, że ciąża jest trudna – poczekaj, aż urodzisz.”
  9. „Jedno dziecko – to totalny luzik, o czym ty mówisz?”
  10. „Myśl pozytywnie.”

Przeczytaj także: Depresja poporodowa: co to jest i jak pokonać depresję po porodzie? Wywiad z ekspertem

Zamiast się ścigać, kto ma gorzej, po prostu bądź

Komentarze te dla rodzica, który jest na granicy swojej wytrzymałości (czy to psychicznej czy fizycznej) są jak uderzenie w twarz. Tylko pogarszają jego samopoczucie, utwierdzając go w przekonaniu, że nie radzi sobie w swojej roli.

Tymczasem on wymaga wsparcia. W dalszej części wpisu @psychomama_julia radzi, jak mu go właściwie udzielić:

„W większości sytuacji kiedy ktoś się żali, skarży, po prostu się otwiera – najlepsze, co możesz zrobić to – MILCZEĆ. Nic nie robić. Być. Wspierać poprzez rozumienie i akceptację. Jeżeli nie jesteś pewien co akceptującego czy wspierającego powiedzieć – to zdecydowanie lepiej nic nie mówić, ale przytulić, ukochać, powiedzieć, że rozumiesz i zapytać – „jak mogę pomóc””.

Jednocześnie słusznie zauważa, że rozmowa to nie wyścig, kto ma gorzej.

„Mówienie, że ktoś ma nie najgorzej – w żaden sposób nie jest wspierające. Dlatego kiedy ktoś mówi, bądź z nim i z jego cierpieniem, a nie ze swoimi wyobrażeniami, jak można to wszystko naprawić” – kwituje na koniec.

Przeczytaj także: Męska depresja poporodowa dotyka nawet 25 proc. młodych ojców - jak pomóc partnerowi?

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza