Niemowlę: pielęgnacja skóry
Pielęgnacja niemowlęcia to niezwykle ważny aspekt w życiu malucha. Nawilżane chusteczki to dla wielu młodych rodziców wynalazek niemalże tak epokowy jak jednorazowe pieluchy. Chusteczki bardzo ułatwiają przewijanie, bo pozwalają szybko i bez kłopotu oczyścić skórę dziecka z tego, co akurat znalazło się w pieluszce. A w opakowaniu są układane warstwowo, dzięki czemu można wyciągać je pojedynczo, dokładnie tyle, ile potrzeba.
Spis treści
Na forach internetowych często pojawia się jednak pytanie: w czym nawilżane chusteczki są lepsze od waty i przegotowanej wody, którymi można przemywać skórę równie dobrze? Odpowiedź: chusteczki, zwłaszcza dla początkujących rodziców, są dużo wygodniejsze w użyciu. Do ich obsługi wystarczy bowiem jedna ręka (drugą w tym czasie trzymasz przecież nogi dziecka w górze). Poza tym wiercący się podczas przewijania maluch łatwo może wywrócić miseczkę z wodą, zalewając wszystko dookoła.
>> Jak dbać o skórę noworodka - pielęgnacja pępka, kąpiel niemowlęcia, ochrona skóry
Chusteczka nawilżana - miękka i wytrzymała
Wilgotna chusteczka jest w dotyku miękka i śliska, przypomina cienką, bawełnianą ściereczkę. Jest wykonana ze specjalnie obrabianych, elastycznych i mocnych włókien, nasączona dodatkowo substancjami oczyszczającymi i pielęgnującymi. Producenci dodają też niewielkie, bezpieczne dla skóry dziecka, ilości konserwantów. Podczas przewijania łatwo bowiem przenieść do opakowania drobnoustroje znajdujące się na skórze. Bez konserwantów zawarte w chusteczkach substancje szybko zaczęłyby się psuć.
Zanim kupisz chusteczki nawilżane
- przeczytaj etykietę - nie kupuj produktów, które nie mają na opakowaniu informacji w języku polskim
- dla noworodka i alergika najlepsze są chusteczki bezzapachowe
- sprawdź datę ważności - zwróć uwagę na to, w jakich warunkach chusteczki są przechowywane. Nie kupuj tych, które były narażone na działanie wysokiej temperatury; jeśli masz wątpliwości, kupuj w klimatyzowanych sklepach
- upewnij się, że opakowanie nie było wcześniej otwierane
- jeśli nie wiesz, które wybrać, szukaj produktów z atestem albo pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka.
Kiedy woda jest lepsza niż chusteczka?
Z chusteczek trzeba zrezygnować w przypadku uczulenia oraz pieluszkowego zapalenia skóry, gdyż zawarte w nich substancje moga ją dodatkowo podrażniać. W takich sytuacjach powinnaś oczyszczać pupę dziecka wacikiem zmoczonym w przegotowanej, lekko ciepłej wodzie.
Chusteczki nie zawierają jednak żadnych środków chroniących skórę przed działaniem moczu i kału. Dlatego za każdym razem po oczyszczeniu pupy powinnaś nasmarować ją dodatkowo kremem zapobiegającym odparzeniom, najlepiej takim, który zawiera tlenek cynku, tworzący na powierzchni skóry cienką warstwę nieprzepuszczającą wilgoci.
Co jest w środku - balsam, krem, a może oliwka...
W sklepach znajdziesz kilkanaście rodzajów chusteczek. Różnią się nie tylko kolorem opakowania i nazwą firmy, także tym, co mają w środku. Jedne są nasączone balsamem rumiankowym, inne oliwką, jeszcze inne aloesem, są też takie, do których dodano krem nawilżający i pielęgnujący skórę. Wszystkie można podzielić na dwie grupy: bezzapachowe i lekko perfumowane.
>> Odparzenia: pielęgnacja skóry niemowlaka
Pierwsze stworzono z myślą o delikatnej skórze noworodków i dzieci alergicznych. Drugi rodzaj przeznaczony jest dla maluchów, które skończyły już miesiąc i nie mają żadnych problemów ze skórą. Zdarza się, że znajdujące się w chusteczkach substancje pielęgnacyjne uczulają albo podrażniają skórę. Wtedy trzeba zmienić rodzaj chusteczek, najlepiej na takie z linii do wrażliwej skóry, a jeśli to nie pomaga, w ogóle z nich zrezygnować. By chusteczki jak najdłużej były świeże, należy je odpowiednio przechowywać. To ważne, bowiem balsam albo krem, którym nasączone są chusteczki, wysycha w kontakcie z powietrzem, a suche chusteczki nie spełniają już swojej roli tak jak powinny. Dlatego foliowe opakowanie powinnaś szczelnie zamykać po każdym użyciu albo przełożyć chusteczki do specjalnego plastikowego pudełka.
miesięcznik "M jak mama"
