Choć pensje rosną (w lipcu nastąpiła kolejna podwyżka płacy minimalnej), ceny w sklepach i wydatki związane z atrakcjami dla najmłodszych także. Jak wynika z badania "Wakacyjne wydatki na dzieci" przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, wielu rodzin nie stać na wysłanie dzieci na płatne półkolonie, nie mówiąc już o zorganizowanym wyjeździe.
Niektórzy przekonują, że to ich pociechy nie są gotowe na nocowanie bez rodziców lub wśród ofert półkolonii organizowanych w okolicy nie znalazły niczego interesującego. Faktem jest jednak to, że co trzeciej rodziny na płatne zajęcia letnie dla dzieci zwyczajnie nie stać.
Tyle wydamy na letnie zajęcia dla dzieci
Z badania "Wakacyjne wydatki na dzieci" wynika, że średnio na zajęcia letnie dla dzieci rodzice wydadzą w tym roku 1421 złotych. Nie wszyscy decydują się na wysłanie dzieci na obóz – zrobi to jedynie co piąta rodzina. Koszt tygodniowego obozu dla dziecka jest zróżnicowany w zależności od typu wyjazdu i miejsca – waha się od 1500 do 5000 zł.
Na wysłanie dzieci na kolonie decydują się głównie rodzice z dużych miast. Procentowo z wyjazdów skorzysta najwięcej dzieci z województw podkarpackiego i zachodniopomorskiego. To właśnie rodzice z woj. zachodniopomorskiego wydadzą też najwięcej, bo średnio za letnie zajęcia dla dzieci zapłacą 2258 zł.
Na przeciwległym biegunie są rodzice z województwa lubuskiego, którzy za letnie zajęcia dzieci nie zapłacą więcej niż 500 zł, i z Podlasia – deklarują, że wydadzą około 625 zł.
Co trzecia rodzina nie planuje wysyłać dzieci na wakacje
W co trzeciej rodzinie, dzieci wakacje spędzą w domach. 43% ankietowanych planuje wysłać pociechy do krewnych, jednak ci, którzy nie mają takiej możliwości, zostawią dzieci w domach.
Mieszkańcy wsi i małych miast deklarują, że w ich okolicy nie ma ciekawych zajęć dla dzieci. Warto pamiętać także o bezpłatnych zajęciach, które są organizowane przez samorządy i fundacje w wielu miejscowościach Faktem jest jednak to, że miejsca na tego typu warsztatach znikają praktycznie pierwszego dnia po ogłoszeniu naboru.
"Jak wynika z badania "Wakacyjne wydatki na dzieci", z tego rodzaju zajęć skorzystają zarówno rodziny ubogie, które z trudem spinają miesięczny budżet, jak i zamożne, które nie mają żadnych ograniczeń finansowych" – czytamy w sprawozdaniu.
Wielu rodziców zauważyło znaczny wzrost kosztów. Jest on związany głównie z wyższym wynagrodzeniem wychowawców kolonijnych, podniesieniem cen noclegów, cateringu i zajęć dodatkowych. To sprawia, że wysyłając dziecko na kolonie, trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu nawet kilku tysięcy złotych.
Magiczne miejsce na Mazurach warte odwiedzenia. Można poczuć się jak w dawnych czasach [ZDJĘCIA]