Od lat trwają publiczne dyskusje na temat programu „Rodzina 800 plus”. Comiesięczne wsparcie w wysokości kilkuset złotych polscy rodzice otrzymują już od kwietnia 2016 roku, a więc już niemal od dekady.
W 2024 roku wysokość świadczenia uległa podwyższeniu: wcześniejsze 500 zł zastąpiło obecne 800 zł. Wzrosły jednak również koszty życia, dlatego nie wszystkie rodziny są zadowolone z obecnego kształtu programu.
Propozycje zmian w 800 plus
Pojawiały się już różne pomysły na to, jak można zreformować flagowy rządowy program wsparcia rodzin i pytania, czy nie warto uzależnić wypłaty 800 plus od faktu zatrudnienia. Nie tylko w Polsce dużym problemem jest spadek dzietności.
Część ekspertów uważa, że skuteczniejszym wsparciem niż comiesięczny przelew z ZUS-u mogłaby być ulga dla matek (taką politykę prorodzinną stosuje się na Węgrzech). W Polsce prezydent Karol Nawrocki skierował do Sejmu projekt w sprawie zerowego PIT-u dla rodzin. Rodzice wychowujący co najmniej dwójkę dzieci mieliby zyskać nawet 1000 zł miesięcznie.
Nie od dziś trwa również dyskusja na temat tego, jak wydatkowane jest 800 plus. Czy istotnie środki idą na zaspokojenie potrzeb dziecka: opłacenie zajęć dodatkowych czy choćby jego utrzymanie, czy - w niektórych przypadkach - na zupełnie inne cele, które w żaden sposób nie przyczyniają się do poprawy warunków mieszkaniowych czy rozwojowych dziecka.
Przed rokiem rodzice dzieci w wieku 12-35 miesięcy otrzymali kolejne wsparcie w postaci „Aktywnego Rodzica”. Pieniądze na żłobek lub nianię to dodatkowe środki, nadal obowiązują comiesięczne wypłąty 800 plus. Czy te wkrótce mogłyby zostać zastąpione jednorazową wypłatą całej kwoty, która na konto rodzica trafia w ciągu 18 lat?
Duży zastrzyk gotówki zamiast 800 zł co miesiąc
Być może nie wszyscy wiedzą o tym, że z inicjatywą ustawodawczą w Polsce może wyjść każdy obywatel. Stąd do Kancelarii Sejmu czy Prezydenta słane są rozmaite petycje. Wiele z nich dotyczy właśnie finansów i pomysłów na to, jak zreformować obecny program 800 plus.
Pisaliśmy już o pomyśle, by zamiast 800 zł na pierwsze dziecko przyznawać 2000 zł na trzecie dziecko.
Pojawiła się również propozycja, by po raz kolejny podnieść kwotę świadczenia z 800 do 1600 zł lub wprowadzić pensję dla kobiet za rodzenie dzieci. Im więcej dzieci, tym wyższa wypłata. Płacę minimalną gwarantowałaby już dwójka dzieci.
Jeden z najnowszych pomysłów zakłada likwidację obecnego comiesięcznego wsparcia w wysokości 800 zł na każde dziecko aż do ukończenia 18. roku życia. W zamian rodzice mieliby jednorazowo otrzymać od państwa 172 800 zł. To dokładnie tyle, ile ZUS wypłaci przez 18 lat.
Petycja w tej sprawie trafiła już do Sejmu została skierowana do Komisji do Spraw Petycji. Jej autor głównej przyczyny w tym, że rodzi się coraz mniej dzieci, upatruje w problemach z zakupem własnego mieszkania, na które wiele par zwyczajnie nie stać.
Zwracam się z prośbą o przemyślenie aby 800 plus było wypłacane jednorazowo do przodu do 18. roku życia dziecka, w kwocie 172 800zł na każde urodzone dziecko. Prośbę swoją motywuję tym, iż głównym powodem małej dzietności są problemy mieszkaniowemłodych ludzi w związku i nieadekwatne ceny własnego „M” do zarobków
- pisze autor petycji nr BKSP-155-X-668/25, która do Sejmu wpłynęła 19 sierpnia tego roku.
A co Wy na ten temat sądzicie? Wypłata 172 800 zł zachęciłaby Was do powiększenia rodziny?
