Dlaczego warto zajść w CIĄŻĘ?

Ciąża, oprócz tego, że kończy się narodzinami dziecka, daje kobiecie wiele korzyści – zdrowotnych i nie tylko. Zobacz, co zyskasz, zachodząc w ciążę.

Na pewno wiele słyszałaś o dolegliwościach ciążowych, takich jak wymioty, żylaki, czy senność, a także niemiłych skutkach ubocznych ciąży, jak dodatkowe kilogramy i rozstępy. Ale przecież ciąża – oprócz oczywistego skutku, jakim jest urodzenie maluszka, ma wiele innych zalet!

Jakie są korzyści z ciąży dla kobiety?

• Korzyści wynikające z zatrzymania cyklu miesięcznego. Brak miesiączki hamuje przerost endometrium (błony śluzowej wyściełającej macicę), co przeciwdziała endometriozie, chorobie, w której komórki endometrium wszczepiają się w inne organy ciała, np. jajniki czy jelita.
• Ochrona przed rakiem piersi. Wiadomo, że ciąża przed 25. rokiem życia obniża ryzyko zachorowania na ten rodzaj nowotworu.
• Dostajesz więcej składników odżywczych. Dzięki temu, że hormony ciążowe rozluźniają mięśnie gładkie, jedzenie dłużej zalega w jelitach. Ma to swoje złe strony (zaparcia), ale ma też i dobre strony – dzięki temu organizm ma więcej czasu na wchłonięcie z pożywienia składników odżywczych.
• Komórki macierzyste trafiają do twojego organizmu. Te niezwykłe komórki pojawiają się po podziale zapłodnionego jaja. Zdolne są do nieograniczonego podziału i mogą przemienić się w każdy typ komórek w ciele. Pokonują one barierę łożyska i pozostają w organizmie kobiety przez długie lata po porodzie. Komórki macierzyste osiedlają się na organach, które wymagają naprawy, pomagają w gojeniu ran.
• Zmniejszą się objawy alergii. Jeśli jesteś alergiczką, w ciąży odetchniesz z ulgą. To skutek zwiększonego wydzielania przez korę nadnerczy kortykosteroidów, które hamują nieprawidłową reakcję układu odpornościowego na alergen. Z tego samego powodu lepiej poczujesz się, jeśli chorujesz na jakąś chorobę autoimmunologiczną.
• Poprawia się stan włosów i paznokci. To skutek działania hormonów ciążowych. Włosy przestaną wypadać, a paznokcie nie będą się łamać.
• Seks jest lepszy niż kiedykolwiek. To dlatego, że podczas ciąży piersi i strefy erogenne są bardziej wrażliwe na dotyk. Do tego ochota na współżycie rośnie, zwłaszcza w II trymestrze.